|
Październik 2002 Barlinek w fotografii : Dzień bez samochodu : Fair Play dla Barlinka : Festyn - Zakończenie lata : Fotoplastikon : Kryminałki : Kto w wyborach : Listy do redakcji : Nie zaśmiecać wąwozu : Niechciane prezenty : Ogłoszenia drobne : Okiem pacjenta : Pożegnanie z Barlinkiem : Puchar LOP w Barlinku : Replika na pomysły : Rozmaitości : Skarby w piasku : Sport : Stypendium im. A. Ligockiego : Śmierć superintendenta : Święto Słonecznika : Święty spokój : Tour de Pologne i nie tylko : Uliczna informacja : Usc : Wywiad z Janem Peszkiem : Wywiad z marszałkiem województwa : Wywiad z Romą Kaszczyc : Wzorowe działki : X Lato Teatralne : XX lat Młyństwa : Z dnia na dzień : Z lamusa Raptusa : 22 września- EDS
Europejski Dzień bez Samochodu, czyli EDS odbył się po raz piąty, ale my jako kraj debiutowaliśmy w jego organizacji.
Co roku obchodzony jest tego samego dnia, 22 września. Niektórzy organizatorzy
rezerwują poprzedzające i następujące po nim dni dla działań w zakresie poprawy
jakości środowiska w miastach. Głównym celem kampanii jest kształtowanie
proekologicznych wzorców zachowań oraz popularyzacja transportu miejskiego
przyjaznego środowisku. Służyć mają temu szeroko zakrojone działania
edukacyjne w szkołach, bo to kampania, której celem jest podniesienie
świadomości społecznej w zakresie zanieczyszczeń powietrza, natężenia hałasu w
miastach i pożytków wynikających z korzystania z rowerów lub publicznych środków
transportu. Kto inny jak dzieci są tubą roznoszącą wszelkie nowinki zasłyszane w
szkole? To one bardzo często edukują swoich rodziców, szczególnie zaś, jeśli
chodzi o problemy ekologii, o których dorośli w szkole nie słyszeli wcale lub
bardzo oględnie im owe zagadnienia przedstawiano. Dzień bez Samochodu daje
szansę ukazania mieszkańcom przyjaznego oblicza ich miasta, bez ulicznego hałasu
oraz uciążliwego ruchu samochodowego. W ramach działań edukacyjnych można
zorganizować różnego rodzaju imprezy skierowane do wszystkich chętnych, w
szczególności zaś do uczniów. Wyścig na 1 okrążenie bieżni: w kat. SP, wśród dziewcząt bezkonkurencyjna była Ania Kubik, najlepszy chłopiec- Michał Goździk. Chłopcy GIMN.- Szymon Korpowski. Wyścig na 4 okrążenia bieżni: SP chłopcy- Mateusz Musielak, GIMN. i szkoły średnie chłopcy- Kamil Gierczyński. W sztafecie rodzinnej tudzież przyjacielskiej wystartowały dwie obsady: I miejsce zajęli: M. Goździk, Sz. Korpowski, A. Seredyński, T. Zadala, II zaś byli D. Szura, A. Kubik, W. Majchrzak, G. Zimiński. No i wyścig górski, a górek ci wokół starej, poczciwej Dwójki dostatek. Ania Kubik i Michał Goździk znowu byli bezkonkurencyjni w swojej kategorii- SP, wśród mężczyzn najlepszym górojazdem okazał się Tomasz Drożdżyński. W tzw. międzyczasie odbywał się konkurs plastyczny, którego efekty oceniały dwa składy jury. Profesjonalne i profesjonalno- kibicowskie i stwierdziły one, że najciekawszą pracę dziewczęcą wykonała Iza Kyc, zaś wyróżnionym chłopcem okazał się Mateusz Dzida. W rankingu pod hasłem „Wielkie płuco” startowali tylko mężczyźni. Tu pielęgniarze, którzy zabezpieczyli medyczną stronę imprezy, za pomocą spirometru badali pojemność płuc ochotników. W kat. do lat 10 zwyciężył ośmiolatek- Dawid Symela, do lat 15, trzynastolatek- Szymon Korpowski. W kat. do lat 20 i otwartej płuca kolarza okazali Paweł Jałowicki, Tomasz Drożdżyński i Łukasz Jurgowiak. Znacznie przekroczyli normę, a pojemność ich płuc bliska była 7000 cm3. Aż szkoda, że niesprzyjająca aura pokrzyżowała plany organizatorom i chcącym uczestniczyć w imprezie. Jak na zaistniałą pogodę i tak wielu ludziom należą się medale. Szczególnie wytrwałe były dzieciaki. Ociekały deszczem, ale twardo czekały na kolejne konkurencje. Widzowie, choć w skromnej liczbie także przybyli, całymi rodzinami. Jedna z familii otrzymała upominek za swą liczebność- pp. Garbolińscy. Warto nadmienić, że o swej pasji rowerowej opowiadali panowie Zygmunt Jaśniak i Janusz Kowalczyk, których od lat wielu nie tylko ja mogę obserwować pedałujących ku wciąż nowym terenom. O korzyściach płynących z kontaktów z końmi, hippoterapii kilka słów skierowała do zgromadzonych p. Iwona Wawrzyniak, właścicielka stadniny koni w Krzynce. Na jednym ze swych koni przyjechał również p. Jerzy Bitel, chwalący sobie również ten sposób spędzania wolnego czasu. Ku rozgoryczeniu wielu ludzi (moim, między innymi) ulewa wyłączyła z programu przejazdy bryczką, jakże wspaniałą alternatywę dla poruszania się po mieście samochodem. Myślę, że warto pomyśleć o uruchomieniu linii bryczkowej podczas letniego sezonu urlopowego, a może nawet sani z konnym zaprzęgiem podczas zimowych śniegów? Ze szczelnie chronionych przed dżdżem głośników przez cały rodzinny festyn uszu przybyłych dobiegała muzyka alternatywna serwowana w ramach Kołtun Sound System. Strugi wody zalały resztki nadziei na koncert lokalnych zespołów muzycznych- trzeba było je odwołać. Za to niezaprzeczalną atrakcją cieszącą się wielką popularnością przybyłych stała się przepyszna grochówka. Paniom kucharkom z Domu Dziecka- Cześć! Takich, osób i organizacji, bez których nie udałoby się nic zrobić jest więcej. Organizatorzy chcieliby podziękować darczyńcom, czyli tym, którzy nagród w bród dostarczyli: PHU „Barotex” (pp. Kurek), „Bimex” (J. Bitel), „Klaus Borne” Fabryka Drzwi”, p. Marek Krowicki, Piekarnia - sklep W. Dominiak, „Eltel” W. Micek, Kwiaciarnia „Floris” B. i W. Mitek, „Motoryzacja” S. Gajewski z rodziną, GBS, „Pyrmo- Hybar” L. Hyży, „Foto Magdor” E. i A. Ligenza, „Int. Transport J. Ch. Siig, “Akunuma” N. Szulc, Stadnina Koni Krzynka I. i W. Wawrzyniak, SW „Płonia”. Podziękowania dla nich i współorganizatorów akcji, czyli UMiG, harcerzom, BOK „Panorama”, Domowi Dziecka (mniam, mniam!), ZOZ Barlinek, PGK, TKKF „Sztorm”, p. Ryszardowi Hyży, Zespołowi Szkół Ogólnokształcących, SP 1, i wszystkim tym, których tu nie wymieniono, a przyczynili się do zorganizowania i przeprowadzenia Europejskiego Dnia bez Samochodu. Gratulacje dla uczestników i zwycięzców konkurencji Festynu Rodzinnego. Ważne!!! Nagrody, których nie rozdano ze względu na nie odbycie się wielu konkurencji BeTeMyJA przekazało Domowi Dziecka i Szpitalowi w Barlinku. Akcja fajowa, więc zacznijmy już teraz wpływać na wszystkich u góry (UMiG i Niebo), aby za rok nie było gorzej. Stefka
|