|
45 Sesja rady miejskiej : Aktywni Sybiracy : Barlinek w fotografii : Benefis Romany Kaszczyc : Biegi leśne : Dojrzałość a odpowiedzialność : Dom dziecka - jesień pełna sukcesów : Dzień Białej Laski : Ekonomik gra na giełdzie : Euroregionalne prezentacje : Gordyjski węzeł cieplny : Grałam w Wilnie : Listy do redakcji : Luzak - Integracja młodzieży : Nagrody dla nauczycieli : Nowe rondo - flesz : Nowy Rok w Akademii Rolniczej : Obchody Dni Seniora : Ogłoszenia drobne : Okiem pacjenta cz.II : Owoce partnerstwa : Proza życia : Puchar 4 Wysp : Riposta na niechciane prezenty : Rosnący poziom biedy : Rowerowy rajd po Parku : Rozmaitości : Sesja Rady Miejskiej : Spływ Drawą : Sport : Spotkanie z Romą : Szansa na biznes : Usc : Wiadomości wędkarskie : Wiadomości ze szkół : Wyniki wyborów samorządowych : Z dnia na dzień : Z lamusa Raptusa
Ze sportowej areny „Ekonomika” W dniu 1.10.2002r. odbyły się Szkolne Jesienne Biegi Przełajowe o mistrzostwo Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 2 z ul. Jeziornej 8. Pozwoliły one wyłonić najlepszych w poszczególnych biegach: DZIEWCZĘTA - klas I 1 miejsce - Grzybek Agnieszka - kl. Ic 2 miejsce - Mańka Milena - kl. I ZS 3 miejsce - Kondrat Natalia - Ib DZIEWCZĘTA - klas III 1 miejsce - Szubka Elżbieta - kl. IIIa 2 miejsce - Ciesielska Ewelina - kl. III ZS 3 miejsce - Kosińska Dorota - kl. IIIb DZIEWCZĘTA - klas IV 1 miejsce - Banaszewska Anna - kl. Ivb 2 miejsce - Bochra Karolina - kl. IV LT 3 miejsce - Stawicka Michalina - kl. Iva CHŁOPCY 1 miejsce - Michalak Marek - kl. IIIb 2 miejsce - Czarnecki Arkadiusz - kl. IIIb 3 miejsce - Kwiatkowski Krzysztof - kl. IIIb Punktacja zespołowa pozwoliła wyłonić najbardziej usportowioną klasę: 1 miejsce - klasa Ic 2 miejsce - klasa Ib 3 miejsce - klasa Ivc Zawody te stanowiły preludium do XXIII Barlineckich Biegów Przełajowych, które odbyły się 5.10.2002r. Ta cyklicznie odbywająca się impreza, zawsze cieszy się powodzeniem wśród uczniów Naszej Szkoły. Corocznie osiągają oni znaczące sukcesy. W tej edycji - wzorowo zorganizowanej przez Barlinecki Ośrodek Sportu Turystyki i Rekreacji, nasi uczniowie również nie zawiedli. Zofia Lewandowska z klasy I ZS zajęła II miejsce, a Agnieszka Grzybek z klasy Ia na III stopniu podium w biegu na 2000m w kategorii dziewcząt. Wszystkim zwycięzcom i zawodnikom kibicował obecny na zawodach Dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 2 w Barlinku p. Mieczysław Adryjanowski. Należy wspomnieć o ambitnej postawie pozostałych uczniów „Ekonomika”. Chociaż nie wszyscy zajęli czołowe miejsca, walczyli dzielnie z przeciwnikami i własną słabością, a to przecież w rywalizacji sportowej jest najważniejsze. Dzień 11.10.2002r. zapisał się w sportowej historii Naszej Szkoły. w tym dniu odbyły się w Dębnie Mistrzostwa Powiatu w Sztafetowych Biegach Przełajowych. W sztafecie dziewcząt po pierwszej zmianie, w której pobiegła Anna Banaszewska zajmowaliśmy drugie miejsce. Następnie kolejno biegły: Karolina Macioszek, Agnieszka Grzybek, Karolina Bochra, Monika Kuczyńska, Natalia Krzak, Milena Mańka, Joanna Czja, Zofia Lewandowska. Po dziewiątej zmianie Nasze dziewczęta plasowały się na piątym miejscu. W ostatniej - dziesiątej zmianie, rewelacyjnie pobiegła Ewa Banaszewska, która ukończyła bieg na drugim miejscu. Sztafeta chłopców w składzie: Arkadiusz Czarnecki, Maciej Zych, Krzysztof Kwiatkowski, Krzysztof Żołyński, Łukasz Szubka, Tomasz Gos, Micha ł Borczyk, Zbigniew Pentlinowski, Marcin Tylkowski, Marek Michalak - zajęła piąte miejsce. Podsumowując, na Mistrzostwach Powiatu Myśliborskiego w Sztafetowych Biegach Przełajowych uczniowie „Ekonomika” wywalczyli II miejsce w kategorii dziewcząt i V miejsce w kategorii chłopców. 22 października br. rozpocznie się w Naszej Szkole turniej tenisa stołowego o mistrzostwo Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 2. Ze sportowym pozdrowieniem Dorota Kukiełka Artur Szychalski WIEŚCI Z „EKONOMIKA” 2 października odbyło się w naszej szkole „Kotowisko”, czyli uroczyste przyjęcie uczniów klas pierwszych do społeczności uczniowskiej. W dwa dni poprzedzające imprezę Nasze Pierwszaki przychodziły do szkoły przebrane za przybyszy z kosmosu, biedronki, kominiarzy, starożytnych Greków. Samorząd Uczniowski pod opieką p. Beaty Kryckiej i Małgorzaty Jarzembowskiej, przygotował różne konkurencje, w których pierwszoklasiści musieli wykazać się pomysłowością, poczuciem humoru, odwagą i sprytem. Wspaniała zabawa dostarczyła wszystkim niezapomnianych wrażeń, a każdy uczeń w dowód przyjęcia w poczet braci ekonomicznej otrzymał pamiątkowy dyplom i słodki upominek. 14 października to data, która wpisała się już trwale do świadomości wszystkich Polaków i kojarzy się, nieodłącznie ze świętem nauczyciela, z dniem KEN. Szkolnictwo polskie znajduje się obecnie w fazie realizacji reformy i właśnie ten fakt wykorzystali uczniowie przygotowujący apel, pod opieką artystyczną p. Marty Szafkowskiej i Marzenny Wencierskiej, wszystkim pracownikom Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 2. Sala gimnastyczna na ten moment zamieniła się w starożytny Olimp, na którym to bogowie dywagowali na temat przyjęcia pedagogów w swój poczet. Ich decyzja była z góry przewidywalna... . Mistrzowsko tę scenkę odegrali uczniowie klasy IIIa i IVa, o czym świadczą gromkie brawa, jakie otrzymali od widzów. „Pięknie jak muzy pomiędzy szkołami”... Te słowa wyśpiewał paniom profesor szkolny zespół „WILKI BOYS & GIRL” w rytm przeboju „Baśka”. Świetny występ Izy z klasy III LT oraz dowcipny układ choreograficzny grupy jej towarzyszącej zachwycił wszystkich. Kolejną niespodzianką muzyczną, tym razem dla panów profesorów przygotował zespół „Kamikadze BOYS”. Muzyka autorstwa Łukasza z III LT oraz wokal Michała i Radka spodobały się wszystkim. Na zakończenie części artystycznej wystąpiła grupa taneczna „Lucia Dance”, wręcz mistrzowsko przygotowana przez p. Dorotę Kukiełkę. W części oficjalnej apelu p. dyr. Mieczysław Adryjanowski złożył życzenia wszystkim nauczycielom i pracownikom administracji i obsługi, i uhonorował wyróżniających się spośród nich nagrodami. Halo ! Tu gimnazjum nr 2
* 20-22 września nasza szkoła wzięła udział w Akcji Sprzątania Świata. Klasy zadbały o to, aby przynajmniej ich najbliższe otoczenie było wolne od śmieci. Nad wszystkim jak zwykle czuwała pani D.Zajączkowska * 26 września odbyła się dyskoteka z okazji Dnia Chłopaka, (zabawa była wspaniała), a 30 września, nie zapomnieliśmy o naszych kochanych kolegach, SU obdarował ich słodkościami oraz w kształcie samochodzików, a na przerwach mogli słuchać ulubionej muzyki. * Już po raz trzeci nasza szkoła przystąpiła do akcji „Góra grosza”. Pieniądze zebrane w dniach 7-11 zostaną przeznaczone na budowę nowych domów dziecka oraz na pomoc dla ich wychowanków. * 10 października odbył się wyjazd do teatru w Szczecinie, uczniowie wraz z opiekunkami p. A. Mariańską E.Burzyńską oraz p R.Bęben oglądali sztukę Gabrieli Zapolskiej „Moralność pani Dulskiej”.( Warto było!) * Sportowcy naszej szkoły pod opieką nauczycieli w-fu pana P.Dzięcioł i p.J.Brąszkiewicz wzięli udział w zawodach lekkoatletycznych w Myśliborzu ( Szkolna Liga LA ).Przywieźli puchary i dyplomy za zajęcie II miejsca w punktacji łącznej, zarówno chłopców jak i dziewcząt. * Natomiast w Biegach Leśnych ( 05.10.02) na czołowych miejscach uplasowali się również uczniowie naszej szkoły: KL. I ( dzw.) – I m. Ż. Ignaś, II m. – K. Pilarczyk, III m. K. Sługocka (chł.) – R. Dudek.; kl.II-III (dzw.)- I m. A.Dudek, II m. M. Przybycińska, IV m. Skierska M. (chł) – I m. G. Janicki, V m. D. Dudek * 11 października w Dębnie zarówno dziewczęta jak i chłopcy zajęli I miejsce w biegach sztafetowych, chłopcy na dystansie 10 x 1000 m., a dziewczęta na 10 x 800 m. 18 Października będą walczyć o zwycięstwo w zawodach wojewódzkich. Trzymamy kciuki !!!!! * 11 października z okazji Dnia Edukacji Narodowej koło teatralne prowadzone przez p. I. Żytkowiak przyznało „Szkolne Oskary” dla nauczycieli i pracowników naszej szkoły. Nominowanych w różnych kategoriach było wiele osób, jednak laureatami nagród zostało16 osób. Gratulujemy! * Trud naszych pedagogów został dostrzeżony przez władze oświatowe. Minister Oświaty nagrodziła P. Danutę Zajączkowską, P. Maria Kotowska otrzymała Medal Komisji Edukacji Narodowej. Nagrodę Burmistrza otrzymała P.Małgorzata Jabłońska – pedagog szkolny. Dyrektor szkoły p. B.Jarosz przyznała nagrody p.p. G. Dokurno, J. Brąszkiewicz, M.Kotowskiej, S. Pawłowskiej, I. Żytkowiak, A. Mariańskiej, E. Kasperkiewicz, P.Dzięciołowi oraz pracownikom administracji i obsługi szkoły. * 16 października P. E. Kusa zorganizowała wyjazd na basen. * W październiku powołano w naszym gimnazjum koło wsparcia – Uczniowie- Uczniom- w wolnym czasie pod okiem nauczyciela „silniejsi” pomagają „słabszym” w nauce kolegom. Mamy nadzieję, że taka forma pomocy przyczyni się do podniesienia poziomu nauki w naszej placówce. * Ukazał się pierwszy numer „Gimzetki”. Zachęcamy do lektury. * Społeczność Szkolna serdecznie dziękuje Rodzicom naszych Absolwentów, że dzięki ich hojności szkoła wzbogaciła się o nowy aparat fotograficzny. Piękna i bardzo pożyteczna pamiątka. Dziękujemy, już służy naszym „kronikarzom” dziejów szkoły. * Dyrekcja PG – 2 z okazji Dnia Edukacji Narodowej w podziękowaniu za trud tworzenia szkolnej rzeczywistości wszystkim pracownikom szkoły składa życzenia zdrowia, szczęścia , pogody ducha oraz wszelkiej pomyślności w życiu osobistym i zawodowym. ON-aPIERWSZE KOTY ZA PŁOTY….
Rok szkolny 2002/03 zaczął się wieloma zmianami w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Barlinku, ale wśród nich najbardziej znaczącą stało się przyjęcie nowej braci uczniowskiej, która ukończywszy Gimnazja, ruszyła na podbój szkół średnich. Ten pierwszy „zreformowany” rocznik zapowiada się w ZSP niezwykle obiecująco. Można to było zaobserwować chociażby podczas uroczystości przyjmowania ich w poczet społeczności szkolnej 4.10.2002r. Najwierniej jednak o swoich przeżyciach i wrażeniach opowiadają sami uczestnicy tego wydarzenia: Dnia 03.10.2002 r. w ZSP odbyły się otrzęsiny, tak zwane kotowisko. Organizatorami owego przedstawienia była Rada Pedagogiczna, oraz uczniowie klas trzecich ZSP. Przygotowywali oni zadania dla „przydzielonych” im klas pierwszych. Konkurencje owszem były śmieszne i ciekawe, ale naszym zdaniem źle podzielone. Uważamy tak, ponieważ jedna klasa miała za zadanie wypić mleko z przyprawami, a jakby i tego było mało, przejść tor przeszkód i z misy z budyniem wyłowić rodzynkę. Natomiast poleceniem danym innej klasie było wykonanie dwóch tańców. Niektórzy w ogóle nie wywiązali się ze swych zadań, a obcięto im ogony. Zdajemy sobie sprawę, że to nie była wina organizatorów, że niektórzy pozbawieni są poczucia humoru, ale jednak zrobiło nam się przykro. Kotowisko miało także swoje plusy. Klasy miały bardzo kolorowe i ciekawe przebrania. Było dużo śmiechu i dobrej zabawy. Każda z klas miała okazję pokazać, jaka jest zgrana, mimo, że to dopiero początek roku! Izabela Palicka Karolina Wereśniak Kl. I LO „B”
Zgodnie ze starodawnym zwyczajem co roku nowo przyjęci uczniowie szkół średnich (od tego roku – ponadgimnazjalnych) przechodzą chrzest w swym nowym środowisku szkolnym. Nazywa się go rożnie: kotowisko, otrzęsiny… W naszej szkole święto pierwszaków miało miejsce 4.X w Sali gimnastycznej ZSP nr1. Przygotowywaliśmy się o niego bardzo starannie i od dłuższego czasu. W ciągu pierwszego tygodnia nauki obserwowaliśmy nasze starsze koleżanki i kolegów. Baliśmy się tego, że przygotują nam na „chrzciny” jakąś niemiłą niespodziankę. Obyło się jednak bez większych stresów. Całą imprezę przygotował Samorząd Uczniowski pod kierunkiem prof.: Ireny Sajko- Światłowskiej, Hanny Fąki i Andrzeja Rudnickiego. Wraz z rówieśnikami przebraliśmy się za plemiona murzyńskie i ponazywaliśmy się różnie, np. nasza klasa (tj. I LOa) była plemieniem komaro-kanibali (od nazwy naszego kochanego wychowawcy, prof. K. Komorowskiego). Wraz z nim ułożyliśmy taniec modlitewny o deszcz oraz barwną piosenkę, przedstawiającą naszą klasę. Przechodziliśmy tez pod liną. Z innymi klasami braliśmy udział w konkurencjach typu: picie mleka na czas, śpiewanie „wlazł kotek na płotek” oraz w tzw. Mini playback show. Po tych zabawach odcięto nam ogony i staliśmy się pełnoprawnymi uczniami ZSP „na górce”. Atmosfera kotowiska była wspaniała,; każdemu dopisywał dobry humor. Kadra dyrektorska i nauczycielska wspierała nas i dopingowała. Po otrzęsinach, klasy trzecie zorganizowały nam dyskotekę, która wspominamy bardzo dobrze. Trwała ona aż do 23.00. Wszyscy bawili się doskonale, równie4ż wychowawcy klas pierwszych, którzy spisali się na medal. Jesteśmy wdzięczni całemu SU oraz wszystkim klasom trzecim za zorganizowanie tak zabawnych otrzęsin. Imprezę tę zapamiętamy na pewno na długo, bo dzięki niej poznaliśmy się lepiej i z pewnością ta znajomość zaowocuje w dalszych latach nauki w tej szkole. Basia Kasprzak Kl. I LO a
Nie zabrakło też głosów obserwatorów klas starszych, które długo czekały na taką uroczystość: 4.10.02 byłyśmy na kotowisku, czyli potocznie mówiąc, na chrzcie pierwszaków, organizowanym w naszej szkole. Ogólnie cala impreza podobała się nam, chociaż nie wszystkie „koty” wywiązały się ze swoich zadań. Mamy zastrzeżenia, co do gorliwości, wykazywanej przez większość pierwszoklasistów, pierwszoklasistów raczej jej braku, np. konkurencja, w której jeden z nich musiał śpiewać, a reszta klasy tańczyć- nie została wykonana prawidłowo. Jedynie karmienie jogurtem dziewczyn, trzymaną w zębach przez kolegę z klasy łyżeczką, wypadło najlepiej. Było jednak za mało emocji, choć czasem powiało humorem. Na Sali panował chaos, przekrzykiwano się; czasem nie było słychać, co mówią prowadzące całą zabawę. Spodziewałyśmy się większej rywalizacji i śmieszniejszych konkurencji. Niektóre „koty” sprawiały wrażenie zbyt pewnych siebie i to najbardziej nam się nie podobało. Gdyby wszystkie pierwszaki solidnie wykonały swe zadania, na pewno uczniowie klas starszych byliby bardziej skupieni na tym, co się dziale na sali. Ale ogólnie całą uroczystość i większość pierwszaków musimy pochwalić. Ala Artyś Agnieszka Majchrzak z III LO b
Cóż, pierwsze koty za płoty dla pierwszaków, którzy coraz lepiej czują się w murach naszej szkoły i miejmy nadzieję, ze niedługo oswoją się zupełnie. I że nie będą z nikim kotów darły, ani żyły ze „straszakami” jak pies z kotem. A w razie czego wyjście mają jedno- chodzić własnymi drogami i żyć na własną - kocią łapę… „Osinka” donosi
Za oknami jesień, a nawet spiesząca się do nas zimowa aura. Nadszedł więc czas na „długie, wieczorne Polaków rozmowy”, a także lekturę Waszego czasopisma. Miło jest nam przypomnieć się znowu czytelnikom „Echa Barlinka”. Od początku września, jak w każdej szkole, pracujemy nad realizacją zadań dydaktycznych, ale nie zapominamy także o kulturze i rozrywce naszych uczniów. * 20 września - sprzątaliśmy świat * 26 września - pierwszą imprezę w tym roku zorganizował samorząd uczniowski. Była to dyskoteka z okazji Dnia Chłopca połączona z konkursami i zabawami * 26 września - na spotkaniu podsumowującym akcję „Bateria” dowiedzieliśmy się, że zajęliśmy pierwsze miejsce w gminie Barlinek * 27 września - nasze zaproszenie przyjęli policjanci Komisariatu w Barlinku, którzy przeprowadzili pogadankę połączoną z pokazem, dotyczącą bezpiecznej drogi do szkoły * 28 września - dziewięcioro uczniów naszej szkoły wzięło udział w spotkaniu z Burmistrzem podczas uroczystości „Najlepszy z Najlepszych” * 30 września - ukazał się u nas kolejny numer czasopisma „Osinka” * 10 października - klasy IV - VI wzięły udział w wycieczce rowerowej do Rezerwatu Trzech Skałek w Równie. W tej samej miejscowości obejrzeliśmy też ruiny trzynastowiecznego kościoła, słoneczny zegar oraz zabudowania gospodarcze, jakich niewiele już pozostało w naszym regionie, między innymi glinianą stodołę. W Skalistym Jarze Libberta uczniowie wpadli na pomysł, by zebrać tam śmieci. Zapewne pozostawili je „wyrodzeńcy, diabły i czarownice z baśni pani Romy. * 12 października - sympatyczna uroczystość z okazji Dnia Edukacji Narodowej. Było fraszkowo, raportowo i kwieciście. Po takich imprezach dochodzimy do wniosku, że tak naprawdę nie do końca znamy zdolności swoich uczniów. Tym milsze jest zaskoczenie. Do następnego spotkania. Korespondentka LO - Sprzątanie Świata
Jest rok 2703. Świat to pełna śmieci, cuchnąca przestrzeń, której mieszkańcy cierpią z głodu i pragnienia. Maski na twarzach to już codzienność. Po drodze mijamy tony rozkładających się odpadów. W oczach dzieci widzimy strach i przerażenie wywołane otaczającą je rzeczywistością. A może być inaczej: Ziemia odrodzi się, gdyż naprawiono popełnione błędy. Ludzie segregują śmieci, żyją w zgodzie z przyrodą, wykorzystują jej dobra z umiarem. Jeżeli będziemy organizowali happeningi, propagowali akcję „Sprzątania Świata”, to – która z tych wizji okaże się prawdziwa – będzie zależało tylko od nas. „Ochrona przyrody powinna być zdecydowanie brana pod uwagę. Inaczej zadręczymy się, zaszczujemy, zadepczemy, wytrujemy, zadusimy, a przedtem jeszcze zwariujemy. Ale zanim zwariujemy, to utoniemy w śmieciach.” Tak mówi Wiesława Szymborska, a uczniowie LO przy ul. Leśnej, aby „nie utonąć w śmieciach”, 20 września wylegli przed budynek szkoły, założyli rękawiczki, wzięli worki i „szukali” tego, co niedawno „zostawili” na chodnikach, ulicach i leśnych ścieżkach. Tak, tak „szukaliśmy papierków, butelek i wielu innych rzeczy, które nie powinny się tam znaleźć. Foliowych woreczków, kapsli, opakowań – nie zabrakło. Wszyscy żyjemy na Ziemi i to tylko od nas zależy, czy niedługo nie zostaniemy zasypani przez tony śmieci. Jeżeli słyszymy o tym, że odpadki należy segregować, to nie znaczy wcale, że w małej kuchni w M3 muszą być osobne pojemniki: na papier, szkło, metal, tworzywa sztuczne, baterie, świetlówki (kto by je tam zresztą zmieścił ?!), lecz starajmy się wrzucać do kontenerów przed blokiem to, co należy. „Recykling – naprawdę się opłaca, są to zaoszczędzone pieniądze” – tak brzmi hasło tegorocznej akcji „Sprzątania Świata”. Więcej informacji na ten temat znajdziecie na stronie internetowej www.naszaziemia.pl.
Ala S. z IVd Święto Pieczonego Ziemniaka
18 września 2002 r., środa, plac pod sosnami. Kolejne w historii naszej szkoły Święto Pieczonego Ziemniaka zaczęło się dość drętwo. Ognisko rozpalono zbyt wcześnie. Pora była raczej nieodpowiednia. Ziemi nie spowijały jeszcze egipskie ciemności. Iskierki nie budziły zachwytu. W centrum uwagi – pierwszaki, z „bezpiecznej odległości” obserwujący starych wyjadaczy. I nagle uderzyła mnie myśl, że to wszystko już było… kilka zaledwie lat temu. My też zachowywaliśmy się podobnie. Czuliśmy na sobie spojrzenia starszych kolegów i kuliliśmy się na myśl, że nawet tutaj jesteśmy oceniani. Zapach pieczonej kiełbaski, ziemniak rzucony w żar nagle odwracał od nas uwagę. Uff… Historia kołem się toczy, a strach ma wielkie oczy. Smacznego młodzi uczniowie. Ziemniaczek już dochodzi. Zbliżcie się do nas. Pośpiewamy przy gitarze. Ogień to niezły wynalazek. Całuski dla Prometeuszka. Uszanowanko dla ognisk… wszystkich, nie tylko domowych. Agata G. z IIIb Wieści z LO przy ul. Leśnej
WYMIANA POLSKO-NIEMIECKA 2002
W tym roku uczniowie III klas Liceum Ogólnokształcącego przy ul. Leśnej po raz kolejny uczestniczyli w wymianie polsko – niemieckiej. Dnia 20 września o godzinie 8.00 wyruszyliśmy spod naszej szkoły na dziewięciodniową wyprawę do Schneverdingen. Jest to małe, leżące 60 km na południe od Hamburga, miasto partnerskie Barlinka. Podróż, chociaż długa, minęła nam przyjemnie. Jechało nas tylko 25 osób, więc w autobusie mieliśmy bardzo dużo swobody. Przez cały czas dzielnie opiekowały się nami panie Arleta Wirhanowicz i Agata Piskorowska, którym wszyscy gorąco dziękujemy. Gdy po 9 godzinach jazdy zobaczyliśmy tabliczkę z napisem Schneverdingen , w autokarze głosy entuzjazmu zaczęły przeplatać się z obawą przed tym, co czeka nas za kilka minut. Powoli wysiedliśmy z autobusu. Każdy z nas wśród niemieckiej młodzieży, jej rodziców i nauczycieli odnalazł swoich gospodarzy. Zostaliśmy miło przywitani i poczęstowani słodkimi wypiekami. Następnie każdy odjechał do swojego „nowego domu”, gdzie wręczyliśmy mieszkańcom drobne upominki. Drugiego dnia w szkolnej auli odbyło się uroczyste przywitanie przez burmistrza osób biorących udział w realizacji wspólnego projektu pod nazwą „Las”. Oprócz nas do Schneverdingen przyjechali również Szwedzi i Węgrzy. Po spotkaniu rozegraliśmy pierwszy konkurs dotyczący najciekawszych miejsc w mieście. Każdego, kto skończył zadanie, czekała smakowita nagroda. W niedzielę w czasie wolnym od zajęć mieliśmy okazję skorzystać z nadprogramowej atrakcji, jaką był pobyt w parku rozrywki „Heide Park”. Miejsce to wywarło na nas wielkie wrażenie. Ze strachem w oczach i duszą na ramieniu wsiadaliśmy do największych kolejek górskich. Podczas jazdy wieloma z nich można było spojrzeć na świat do góry nogami. Na długo w pamięci pozostaną nam mądre delfiny, foki i papugi. W poniedziałek rozpoczęliśmy pracę w lesie. Podzieleni na wielonarodowe grupy realizowaliśmy kolejne zadania. Podczas trzydniowych zajęć zwiedziliśmy 350-letnią chatę rolniczą, w której obecnie mieści się muzeum, oglądaliśmy wystawę obrazującą wpływ człowieka na środowisko, uczyliśmy się szyć na maszynie, aby z pojedynczych prac stworzyć barwny dywan, ale przede wszystkim poznawaliśmy las, jego tajemnice i osobliwości. Sporządziliśmy biomapę wyznaczonego terenu i dopasowywaliśmy rosnące tam gatunki roślin do danego piętra. Budowaliśmy statki z kory i mchu, malowaliśmy obrazki za pomocą różnokolorowych barwników znalezionych w kniei, a także zbieraliśmy robaki. Bardzo ciekawe okazały się nasze próby kontaktu z drzewami za pomocą wszystkich zmysłów oraz prace plastyczne na temat odczuć związanych z łącznością z przyrodą. Wyniki naszych wspólnych działań podziwiać można było na czwartkowej prezentacji. Każdy kraj przedstawił tam krótki program artystyczny, nasz bardzo się spodobał. Stoisko zapełnione widokówkami, zdjęciami oraz książkami o naszym kochanym Barlinku również cieszyło się ogromnym zainteresowaniem. Tego samego dnia zrobiliśmy sobie przed ratuszem wspólne zdjęcie, które nazajutrz ukazało się w lokalnej gazecie. Wieczorami czas spędzaliśmy w ulubionym miejscu spotkań naszych gospodarzy – lodziarni „Cortina”. Tam zajadaliśmy się pysznymi deserami i poznawaliśmy jeszcze jeden naród, gdyż obsługiwali nas Włosi. Na koniec podróży wybraliśmy się do pięknego zabytkowego miasta Bremen. Przez 4 godziny chodziliśmy po ogromnym Uniwersum Science Centrum. Budynek ten kształtem przypomina statek kosmiczny. Podzielony jest na 3 obszary: ziemia, człowiek i kosmos. Przeżyliśmy tam symulację różnych trzęsień ziemi, wędrowaliśmy po omacku w ciemnym labiryncie, widzieliśmy, jak tworzy się tornado, patrzyliśmy przez lunety i mikroskopy. Samodzielnie mogliśmy rozwikłać wiele zagadek natury. W Bremen zrobiliśmy także drobne zakupy, głównie zaopatrywaliśmy się w pamiątki dla siebie i najbliższych. Z ciekawością poznawaliśmy nową kulturę i obyczaje panujące w tym kraju. Mnóstwo rzeczy nas zaintrygowało, a wiele zdziwiło. Szczególnie podobała się nam schludność i czystość miasta, w którym nikt nie rzuca papierków na ulicę. Niestety, w sobotę nasza przygoda dobiegła końca. Z samego rana spakowani i gotowi do drogi powrotnej spotkaliśmy się przed szkołą. Nastąpiła oczywiście wymiana adresów i numerów telefonów oraz robiono ostatnie wspólne zdjęcia. Pożegnania trwały bardzo długo, a po policzkach wielu osób popłynęły łzy. Cała wyprawa bardzo nam się podobała, chcielibyśmy, aby współpraca z naszymi sąsiadami trwała jak najdłużej. Teraz zostało nam tylko oczekiwać gości, którzy odwiedzą nas w przyszłym roku. Ola K. z kl. IIIa
|