Październik 2002

Barlinek w fotografii : Dzień bez samochodu : Fair Play dla Barlinka : Festyn - Zakończenie lata : Fotoplastikon : Kryminałki : Kto w wyborach : Listy do redakcji : Nie zaśmiecać wąwozu : Niechciane prezenty : Ogłoszenia drobne : Okiem pacjenta : Pożegnanie z Barlinkiem : Puchar LOP w Barlinku : Replika na pomysły : Rozmaitości : Skarby w piasku : Sport : Stypendium im. A. Ligockiego : Śmierć superintendenta : Święto Słonecznika : Święty spokój : Tour de Pologne i nie tylko : Uliczna informacja : Usc : Wywiad z Janem Peszkiem : Wywiad z marszałkiem województwa : Wywiad z Romą Kaszczyc : Wzorowe działki : X Lato Teatralne : XX lat Młyństwa : Z dnia na dzień : Z lamusa Raptusa :


Niechciane prezenty

 

Jak każdego miesiąca w drugi czwartek 12-go września br. odbyło się kolejne zebranie Towarzystwa Miłośników Barlinka, na którym jego uczestnicy omawiali m. in. to, co się ostatnio robi na terenie miasta.

 

Większość uczestników zebrania TMB (a w tym byli również radni), była zaniepokojona wieściami z Ratusza, że po prawie 4 latach zastoju w inwestycjach miejskich ekipy robotników z impetem ruszyły do roboty. Cieszy nas to, ale równocześnie martwi, bo wszystkim nam, uczestnikom kojarzy się to z podtekstem politycznym z minionego okresu. Ciekawi nas bardzo skąd Zarząd MiG Barlinek miał pieniądze na: remont nabrzeża i ogrodzenie jeziora, wymianę murów (zabytkowych) na Przeskoku. Trzecia inwestycja, która jest realizowana przez Wojewódzki Zarząd Dróg w Koszalinie tj. „Rondo” przy zbiegu ul. Strzeleckiej i 1-go Maja, nie jest inwestycją gminną. Jeśli pieniądze Zarząd MiG w Barlinku pozyskał z funduszów Unii Europejskiej to bylibyśmy mile zaskoczeni i wdzięczni Zarządowi i Radzie MiG za ten prezent. Ale jeśli pieniądze Zarząd MiG uzyskał w formie pożyczki z Banku, którą musi następnie spłacić nowy Zarząd wyłoniony w trakcie zbliżających się wyborów do Samorządów i Rad Gminnych, to wygląda to tak (mówiąc delikatnie), jak byśmy chcieli sprawić prezent za jego kieszonkowe, którego on nie chce. Po prostu jest to nieuczciwe. Nie może dla nas większości uczciwych Polaków argumentem i przyzwoleniem być to, że kraj nasz zadłużony jest na 2/3 całego majątku wynoszącego 500 mld zł, dług przekracza już kwotę 231 mld zł. Rodzi się pytanie retoryczne, kiedy i kto ten dług spłaci? Które pokolenie Polaków?

Wracając do naszego inwestycyjnego podwórka i wypowiedzi poszczególnych członków TMB odnotowano następujące uwagi: „Rondo” drogowe nie rozwiąże w żadnym stopniu problemu komunikacji w mieście i zdaniem większości osób biorących udział w spotkaniu, możnaby z jego budową jeszcze zaczekać. Ale skoro władze nasze pozazdrościły innym miastom, które już mają takie „Ronda”, padły z sali propozycje by na wzór Sosnowca i Piotrkowa Tryb. nazwać go im. E. Gierka. W końcu 36% Polaków wg. Pentora opowiada się za „my też pomożemy”. Budowa zabytkowego muru na Przeskoku). Dla większości zgromadzonych osób daleko ważniejszą sprawą jest stan techniczny samego mostku i ciągle rosnące jego obciążenie pojazdami o wadze przekraczającej 40 ton. Na razie pękają ciężkie włazy kanalizacyjne, a murek mógł być budowany z cegły jeśli nie zabytkowej to pełnej, a nie dziurawki, gdyż zmiany temperatury i wilgoć swoje zrobią. Ale będą kiedyś następne wybory, jak ktoś powiedział. Remont nabrzeża przy ul. Jeziornej - trwają roboty pełną parą i nie wiemy jaki będzie miało efekt końcowy. Jedynie czego stali bywalcy się obawiają to tego, czy im wybudowanego i ogrodzonego wybrzeża nie obiją sztachetami. Bo dla większości jest to jedyne okno i na jezioro, i wschód co wcale nie znaczy, że zachód mają gdzieś. Przyznajmy, że nie widzieliśmy nigdzie jeszcze, żeby zabytkowy mur nabrzeża chronić dodatkowo pomostem drewnianym, w którym będzie mógł się zbierać wszelki brud. Uważamy, że to fanaberie i lekka przesada. Pozytywnie oceniamy wszelkie działania Zarządu MiG Barlinka dotyczące remontu i dociepleń budynków mieszkalnych.

A tak jeszcze na koniec, możnaby usunąć wiele wątpliwości i nieporozumień pomiędzy obywatelami a UMiG Barlinek. Gdyby wydawały informator UMiG pt. „Wieści z Ratusza” i faktycznie informowały mieszkańców o swoich zamierzeniach i planach dotyczących miasta i gminy, a nie podawały takich informacji, które można przeczytać w każdej gazecie. Nie każdy z nas mieszkańców jest w stanie zrozumieć urzędniczy język biuletynu np. co oznacza słowo „ustanowienie służebności na nieruchomości gruntowej stanowiącej własność Gminy B-k przy ul. Żabiej”? (Nr 3/2002). Prosimy o wyjaśnienie, gdyż my też mamy wątpliwości do słowa „służebność” - kto dla kogo?

O takich, ale również innych ważnych sprawach rozmawialiśmy na pierwszym, powakacyjnym zebraniu TMB. Wygląd i funkcjonalność naszego miasta leży nam bardzo na sercu i jeżeli czasem coś krytykujemy, to nie po to aby komuś dopiec, ale dlatego, że docierają do nas głosy mieszkańców i ich opinie, a przecież już starożytni mówili „Vox populi - vox Dei”

Członkowie TMB

 

Od Redakcji: Pod powyższym artykułem podpisali się nie wszyscy członkowie TMB.

WK