Barlinek w fotografii : Szmagier 07 zgłosił się w Barlinku : ODWIEDZIŁ NAS ŚWIĘTY MIKOŁAJ : Orkiestra zagrała : Ratujmy kasztanowce : Słonecznikowe JASEŁKA : Wiadomości kulturalne : Wiadomosci z oswiaty : Złote Barlineckie Gęsiarki rozdane : 25-lecie parafii w. Bonifacego : Barlinek mysli o turystach : Co dalej z Pogonia : Co w budynku po kinie : Gminna w statystyka : Gwiazdka w domu dziecka : Komu Czarna Perła w Osinie : KONKURS parkowy : Kryminałki : LISTA ZŁOTYCH I SREBNYCH JUBILATÓW : Lokalna Organizacja Turystyczna : Moja loża : Ogólniak do likwidacji : Płonno tworzy Centrum : Proza życia : Rozmaitosci z miasta : SIATKÓWKA : SPORTOWA GALA 2004 : Spółka Wodna Płonia : Spór o wycięte jesiony : Światowy Dzień Cukrzycy : Unia co dalej : USC : Wspomnienia niemieckich uczniów : Z lamusa Raptusa : Zwiazek Emerytów działa :


Zaradna Spółka


Z dyrektorem Spółki Wodnej PŁONIA - Zbigniewem Burdzińskim na temat planu inwestycji gospodarki wodno-ściekowej na lata 2004-2008 o wartości prawie 3,2 mln zł rozmawiał Stanisław Opatowicz.
Nawet ja, jako doświadczony samorządowiec, jestem zaskoczony skalą i wielkością zamierzeń w zakresie gospodarki wodno-ściekowej, które ujęto w tym planie. Z czego one wynikają?
Przypomnę, że SW Płonia powstała po to, aby pomóc UMiG oraz instytucjom i przedsiębiorstwom w budowie nowoczesnej oczyszczalni ścieków, która była niezbędna dla czystości wód Płoni i jeziora Miedwie, skąd Szczecin czerpie wodę pitną. Trafiliśmy jednak na okres przemian ustrojowych i to zadanie zrealizowaliśmy dopiero 1995 roku. W drugim etapie przejęliśmy zdekapitalizowaną, ponad 90-letnią Stację Uzdatniania Wody w Barlinku, doprowadziliśmy ją do stanu używalności, a przy pomocy finansowej Rady Miejskiej i UMiG w 2002 roku oddaliśmy ją do użytku jako nowoczesną i w pełni zautomatyzowaną stację, której zazdrościli nam nawet mieszkańcy zaprzyjaźnionego Schneverdingen. Przedstawiony plan inwestycji na lata 2004-2008, zawierający w większości inwestycje wodociągowe na terenie wiejskim, wynika z konieczności pilnej modernizacji urządzeń wodociągowych, pochodzących z okresu zakładów rolnych (PGR-ów). Tym bardziej, że od 4 września 2000 r. obowiązują nowe rygorystyczne przepisy o jakości wody pitnej. Ten program to konieczność i nowe wyzwanie dla Spółki.
Jakie zadania zamierza Spółka zrealizować w 2004 roku?
Niewątpliwie dawno oczekiwaną modernizację przepompowni ścieków przed wjazdem na cmentarz miejski. Będzie to mniejszy, zagłębiony i zamknięty zbiornik na wzór przepompowni na ul. Górnej. Spółka zrezygnuje z dotychczasowego budynku przepompowni, a o jego dalszym losie zadecyduje gmina. Dokonamy wymiany 600 mb sieci wodociągowej na ul. Widok. Zlikwidujemy hydrofornię w Brunkach doprowadzając do tej miejscowości wodę z SUW Moczkowo oraz wymienimy sieć wodociągową w Brunkach o łącznej długości 1580 m. Rozpoczniemy też prace nad przygotowaniem kompleksowej modernizacji SUW w Lutówku, która zaopatruje w wodę kilka okolicznych miejscowości. Złożymy wspólnie z UMiG wnioski o dofinansowanie tej 650 tys. inwestycji z funduszy UE.
Mieszkańcy byli mile zaskoczeni, że nie podniesiono cen wody na 2004 rok, chociaż o 6,5 % podniesiono cenę ścieków?
Na utrzymanie ceny wody wpłynęło kilka czynników. Utrzymała się wielkość zużycia wody. Nowoczesna i zautomatyzowana SUW w Barlinku wyeliminowała koszty zatrudnienia i obniżyła zużycie energii oraz nie naliczono jeszcze tzw. amortyzacji inwestycji. Natomiast w przypadku ścieków, których ceny są jedne z najniższych w regionie, musiały być podniesione, gdyż zrzut ścieków w 2003 r. był mniejszy aż o 70 tys. m. sześć. (chyba efekt suszy).
Słyszeliśmy o dużych zaległościach w opłatach za pobór wody i zrzucane ścieki. Jaka jest skala tego zjawiska?
Zaległości w regulowaniu tych zobowiązań są rzeczywiście duże. Przyczyną może być duży poziom biedy, szczególnie na terenach wiejskich, ale też i poczucie bezkarności. Kierujemy wnioski do sądu i zlecamy egzekucje komornicze. Ustawa daje nam możliwość odcinania wody wobec uporczywych dłużników. Będą wówczas musieli chodzić po wodę do picia do obiektów wodociągów. Dlatego apelujemy do zadłużonych o podejmowanie starań o spłatę zaległości. Opornych będziemy zgłaszać do Krajowego Rejestru Dłużników, co może być znaczną dolegliwością. Spółka nadrabia te straty prowadzeniem innej działalności, ale zaległości w regulowaniu opłat dochodzą do 10% sprzedaży. Mimo tego spółka odnotowała dodatni wynik działalności rzędu 97 tys. zł brutto.
Były sygnały, że spółki wodne będą musiały przekształcić się w przedsiębiorstwa. Jaki jest aktualny stan prawny?


 .