|
Barlinek - ludzie i miejsca - Kawiarnia MIŁA : Barlinek w fotografii : Boje o ogólniak : Dom dziecka - czas wolny : Emanuel Lasker w filatelistyce : KONKURS EKOLOGICZNY : Kryminałki : Kultura : Listy do redakcji : Majówka : Mistrzostwa Europy w warcabach : MOJA LOŻA : Nowa koncepcja Muzeum : Nowy dom na Widoku : Nowy statut SM Piast : Ogłoszenia drobne : Park w Dzikowie : Pomagamy przyrodzie : Posłanka w Iranie : PRGRAM DNI BARLINKA : Relacja z Sesji Rady Miejskiej : Rowery dla dzieci : Rozmaitości z miasta : Seniorzy w Pradze : Sport : Usc : W hołdzie pionierom Barlinka : Wiadomości wędkarskie : Wiadomości ze szkół : WYSTAWA - Historycznie i wspominkowo : Z LAMUSA RAPTUSA Wiadomości ze szkół Szkoła w Dziedzicach Dziedzice to miejscowość w gminie Barlinek i wszyscy mieszkańcy naszego miasta o tym wiedzą, ale nie wszyscy znają szkołę w tej miejscowości, jej historię, otoczenie, warunki w jakich uczą się dzieci, piękną kuchnię i jadalnię oraz problemy z którymi przyjdzie się zmierzyć w przyszłości ze względu na niż demograficzny. Kamień węgielny pod budowę tej szkoły wmurowano 29 sierpnia 1969 r. Budowa trwała trochę więcej niż rok a jej otwarcie nastąpiło 25 października 1970r. Do wybudowania szkoły w dużej mierze przyczyniło się Stowarzyszenie Woldenberczyków skupiające byłych jeńców oflagu w Woldenburgu (obecnie Dobiegniew), które otrzymuje kontakt, czuwa nad nią i zbiorami w szkolnej Izbie Pamięci poświęconej jeńcom oflagu i żołnierzom II wojny światowej. Szkoła nosi imię Podchorążego Tadeusza Starca (1918-1944) uczestnika wojny obronnej w 1939 r., więźnia obozów jenieckich, między innymi w Woldenbergu, zamordowanego 23.03.1944 r. Z przyjemnością odwiedziłam szkołę w Dziedzicach w maju tego roku. Byłam tu tylko raz w 1998 roku na Międzyszkolnym Konkursie Przyrodniczym, ale wówczas ze względu na ograniczenia czasowe i dużą ilość gości nie mogłam wszystkiego zwiedzić. Teraz w skupieniu obejrzałam Izbę Pamięci, klasy, boisko, kuchnię z pełnym wyposażeniem, przytulną zbliżoną do domowej jadalnię (w szkołach najczęściej takie pomieszczenie, gdzie się spożywa posiłki nazywają stołówkę, ale w tym przypadku ta nazwa nie pasuje) i piękne drzewa w pobliżu szkoły. Platany, dęby, duża lipa i żywotnik (tują) są tak dorodne i wiekowe, że pewnie można je uznać za pomniki przyrody. W rozmowie z panią dyrektor Marią Kowalską dowiedziałam się, że pracuje w tej szkole 8 lat, w tym ostatnie prawie dwa lata na stanowisku dyrektora. Obecnie w szkole uczy się 54 dzieci (wraz z zerówką) i nie zanosi się, że w następnych latach sytuacja się zmieni. Moja rozmówczyni, bardzo zaangażowana w działania na rzecz środowiska wiejskiego i całej gminy (nie tylko), członkinie Lions Club, nie wyobraża sobie, że szkoła może przestać istnieć. Każda wiejska szkoła jest przecież ośrodkiem życia kulturalnego, służy mieszkańcom pomocą w rozwiązywaniu problemów, załatwianiu wielu spraw, służy radą, organizuje dla całego miejscowego środowiska różne imprezy i uroczystości np. w Dziedzicach już tradycyjnie odbywa się “Święto pieczonego ziemniaka”, Dzień Dziecka a w tym roku Majówka z Unią Europejską i różne inne imprezy, w których bierze udział cała społeczność wiejska i nie tylko. Aby pomóc w utrzymaniu szkoły Rada Rodziców i Społeczny Komitet Pomocy Szkole wraz z dyrekcją i gronem pedagogicznym poszukują różnych możliwości zarobienia pieniędzy. Szkoła ma warunki ku temu, aby być schroniskiem turystycznym w okresie wakacyjnym dla wycieczek pieszych i rowerowych (i nie tylko). Może służyć jako baza noclegowa dla wycieczek członków sobotnio-niedzielnych (nocleg w sali gimnastycznej na własnych lub wypożyczonych karimatach). W okresie kiedy nie ma zajęć szkolnych (wakacje, ferie) może użyczyć sali konferencyjnej z wyżywieniem uczestników i ogniskiem na zakończenie. Może też być przystankiem na trasie rowerowej do Przelewic i dalej. Wszystko można uzgodnić wcześniej, załatwić posiłek, ognisko itp. telefonując pod nr (095) 746 81 24. Chociaż w naszej gminie i najbliższej okolicy nie ma jeszcze ścieżek rowerowych z prawdziwego zdarzenia to jednak można organizować wycieczki rowerowe, rajdy, odpoczywać po drodze i pamiętać o takiej szkole jak w Dziedzicach. Jadwiga Drwięga ZSP nr 1 Internetowe spotkanie
Wśród tendencji, które ukształtują przyszłość naszego społeczeństwa podstawowego znaczenia nabiera rozwój komunikacji społecznej, w tym Internetu. Świat, w którym żyjemy konsekwentnie zmierza do urzeczywistnienia wizji społeczeństwa połączonego siecią informatyczną. Internet staje się kanałem komunikacji o znaczeniu, które trudno przecenić. Wielu ludzi zadaje sobie pytania: Jaki wpływ wywiera on na struktury społeczne, gospodarkę, życie każdego z nas? Jak mogą wykorzystać to narzędzie ludzie w małych miastach, na wsiach; ludzie, którzy przygotowują się do funkcjonowania w Unii Europejskiej, na lokalnym i jednocześnie europejskim rynku pracy. Te i podobne rozważania stały się bodźcem do zorganizowania w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 w Barlinku spotkania młodzieży i nauczycieli pod hasłem “Internet w nauczaniu i samokształceniu”. Pierwsza sesja popularnonaukowa odbyła się 28 marca 2003r. pod patronatem Starosty Powiatowego w Myśliborzu i Burmistrza Miasta i Gminy w Barlinku. Wzięli w niej udział uczniowie i nauczyciele z barlineckich szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, w tym Publicznego Gimnazjum nr 1, Publicznego Gimnazjum nr 2, Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 1 i Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2. Naczelnym celem sesji było propagowanie nowych technologii w dydaktyce oraz aktywizacja młodzieży do samokształcenia z zastosowaniem Internetu. Spotkanie to umożliwiło też wymianę doświadczeń i osiągnięć w zastosowaniu Internetu w poszczególnych szkołach. Gościem honorowym był wicestarosta myśliborski Andrzej Doborowolski, który podsumowując spotkanie wyraził nadzieję, iż w przyszłym roku sesja odbędzie się już na szczeblu powiatowym Główny prelegent, Jan Barczyk z Ośrodka Kształcenia na Odległość Politechniki Warszawskiej, zaprezentował osiągnięcia tej szacownej uczelni w zastosowaniu Internetu w kształceniu na odległość. Następnie swoje prace przedstawiali uczniowie. Tematyka wystąpień była bardzo zróżnicowana: od tworzenia stron WWW, rozwój lokalnych sieci komputerowych przez zastosowanie Internetu w nauczaniu różnych przedmiotów do tworzenia filmów dydaktycznych. Jak stwierdził dr inż. Jan Barczyk – poziom prac uczniów był wysoki, dlatego chętnie widziałby ich autorów jako swoich studentów. Opinia ta jest bardzo budująca i potwierdza tezę, iż jeżeli zapewnimy naszej młodzieży warunki oraz będziemy motywować ją do pracy, to sukces jest w ich zasięgu. Prawdziwe znaczenie komputera i Internetu ujawnia się przecież wówczas, gdy stają się one kontrolowanym przez ucznia narzędziem wspomagania nauki, a jest ona najbardziej efektywna wówczas, gdy daje radość i zabawę. Prezentacje uczniowskie w trakcie przebiegu sesji potwierdzają tę prawidłowość. Warto też zwrócić uwagę, chociażby na podstawie tematów opracowanych przez uczniów, że Internet działa inspirująco, gdyż jest globalny, osobisty, interaktywny i stale dynamicznie się rozwija. Gdyby był jeszcze coraz tańszy! Szerokie wprzęgnięcie tego narzędzia w sztukę nauczania (co potwierdzają opinie nauczycieli) umożliwia przekształcenie jej w nawyk samokształcenia. Dobrym podsumowaniem doświadczeń i wrażeń opisywanej sesji są słowa wypowiedziane przez Billa Gatesa “... Internet jest jak przypływ. Zaleje przemysł komputerowy i wiele innych przemysłów, zatapiając tych, którzy nie nauczą się pływać na jego falach.” Jednego można być pewnym – nasza młodzież doskonale umie pływać po falach Internetu i robi to z wielką radością. Ryszard SyrokaLO na Leśnej I co dalej...?
Wprawdzie już nie tyle dalej, co bliżej. Kilka dni temu (a dokładnie 27 kwietnia) zakończyliśmy zajęcia lekcyjne (nie napiszę, że zakończyliśmy naukę, bo ona dopiero się zaczęła) w Liceum Ogólnokształcącym przy ulicy Leśnej, w szkole, w której przyszło nam przebywać przynajmniej przez 7 godzin dziennie, w miejscu naszych porażek i zwycięstw. Cztery lata, które przeżyliśmy w tym budynku, tysiące osób przewijających się przez szkolne korytarze, setki wychowanków rozpoczynających właśnie swoje nowe życie - czy to wszystko ma pójść w zapomnienie? Może napiszę to jaśniej, tak aby wszyscy zrozumieli... Czy naprawdę chcecie zniszczyć wspomnienia, brutalnie odebrać 4 lata życia, zabić chęć zdobywania wiedzy - tylko dla beznadziejnej pogoni za pieniądzem? Może za mało zabraliście już mieszkańcom Barlinka? Wszędzie tylko słyszymy o braku pieniędzy... To przepraszam, ale gdzie one są? Czyżby w tych “wysokich stypendiach” dla każdego ucznia, a może “w odnowionym kinie”? 27 kwietnia wszyscy czwartoklasiści zebrali się w sali gimnastycznej, pośród nich byłam także ja, lecz zamiast myśleć o zakończeniu, patrzyłam tylko w oczy pedagogów, w których nie było tej codziennej radości. Szczególnym gościem naszej uroczystości był biskup Jan Gałecki, którego wystąpienie wywarło na mnie największe wrażenie. To właśnie on mówił o tym, że ta szkoła przez 4 lata uczyła nas dokonywania wyboru między dobrem a złem. Teraz tylko musimy zastosować tę wiedzę w praktyce. To jest takie nasze małe przedwiośnie, tylko czemu chcecie nam odebrać wizję szklanych domów? Przecież to chyba my mamy je budować? Słowa biskupa cały czas brzmią jeszcze w mojej głowie, ale ktoś jednak chce pozbawić moich kolegów miejsca, gdzie uczą wyborów życiowych. Na naszej uroczystości nie zabrakło przemówień i podsumowań. Mówili ludzie, którzy spędzili z nami 4 lata i ci, odwiedzający nas rok w rok. Obecne były władze Barlinka, przedstawicielka lokalnej prasy oraz nasi duchowi przewodnicy (mowa tu nie tylko o księżach, ale również o nauczycielach). Członkowie teatru “Limit” przedstawili nam przebieg naszej matury w trochę nierealny sposób, ale właśnie tym rozbawili zgromadzone osoby. Od naszych młodszych kolegów dostaliśmy porcelanowe słoniki z wysoko uniesionymi trąbami - na szczęście. Najlepsi uczniowie, czyli przyszli “budowniczowie szklanych osiedli”, zostali ustawieni do pamiątkowego zdjęcia. Uroczystość zakończyło błogosławieństwo udzielone nam przez biskupa. A ja ciągle myślałam, czy za rok, dwa, dziesięć będę mogła tu wrócić, przejść korytarzami mojej szkoły, uścisnąć rękę nauczycielom? Ale znając historię i ludzi, to raczej nie. Już nie mogę przypomnieć sobie przedszkola koło kościoła, bo zostały z niego tylko ściany, nie pójdę także do kina, gdyż go nie mamy, a ja ciągle marzę, że kiedyś będę mogła wejść do Cebulowego Pałacyku i powiedzieć: Jak tu pięknie! Dobrze, że nie karzą za marzenia (bo dostałabym dożywocie), ale przynajmniej ich nikt mi nie zabierze. Mam nadzieję, że każdy kto przeczyta ten artykuł, będzie walczył o to, co jest mu drogie. Skoro istnieje wolność słowa, to piszmy o tym, co złe, co należy zmienić, co nas niepokoi, bulwersuje, brońmy tego, co wartościowe, pożyteczne. Mamona wcale nie jest najważniejsza! Chciałabym podziękować w imieniu wszystkich czwartoklasistów nauczycielom “jeszcze naszego” liceum - za wytrwałość i cierpliwość oraz za ofiarowanie nam 4 lat swojego życia. Oby nigdy nie zabrakło w waszej placówce optymizmu i wiary w niekoniecznie lepsze jutro, ale w lepszą przyszłość. Ja już wiem, że życie polega na dokonywaniu wyborów, pozwólcie nauczyć się tego innym! I co dalej? Ten tytuł odnosi się nie tylko do wyboru drogi życiowej... Znam ludzi bezinteresownie wkładających serce w to, co robią, rzetelnie przekazujących wiedzę swoim wychowankom. Życzę wszystkim, aby na swojej drodze napotykali właśnie takie osoby, a maturzystom powodzenia przez duże P! Alicja Sikora kl. IV d SP MostkowoCzy w szkole można lać wodę?
Odpowiedź brzmi: tak, a okazja jest ku temu odpowiednia w pierwszym tygodniu kwietnia, ponieważ wtedy właśnie obchodzimy “Tydzień czystości wód”. Bieżący rok jest pod tym względem wyjątkowy, gdyż został ogłoszony Ogólnoświatowym Rokiem Słodkich Wód. Dlaczego tak dużą wagę przywiązują państwa świata do tego problemu? Powód jest jeden – przybywa ludzi na świecie, a niestety czystej wody – nie. Międzynarodowe organizacje alarmują, że w ostatnim dziesięcioleciu z powodu braku dostępu do czystej wody zmarło na naszym globie ok. 25 mln ludzi. Niestety, wraz z rozwojem cywilizacyjnym ludzkości nastąpił również wzrost zagrożeń dla naszej planety. Jednym z nich są niewątpliwie zanieczyszczenia wód, nieracjonalne gospodarowanie ich zasobami, a co za tym idzie zbyt mała ilość oczyszczalni ścieków, stacji uzdatniania wody. Efekt jest taki, że kurczy się ilość czystej wody dostępnej dla mieszkańców Ziemi, a bez niej nie będzie na niej życia. Ta niepozorna, bezwonna i pozbawiona kalorii substancja warunkuje egzystencję każdego organizmu i niestety nie można jej niczym zastąpić. Aby być zdrowym człowiek musi codziennie przyjąć w posiłkach i napojach około 2,5 litra płynów. Ziemię zamieszkuje obecnie powyżej 5 mld ludzi – wystarczy więc policzyć jak ogromne jej ilości są nam niezbędne. Obok nas są jeszcze rośliny i zwierzęta, które też czerpią z tych źródeł. Można by rzec, że nie ma się o co martwić, ponieważ gdybyśmy spojrzeli na Ziemię z kosmosu to śmiało moglibyśmy ją nazwać - “Woda”. Niestety, większość jej znajduje się w morzach, a więc jest słona. Zaledwie 3% światowych zasobów to wody słodkie, w tym te, uwięzione w lodowcach i pod ziemią, z których do tej pory nie korzystaliśmy. Stąd istotne jest uwrażliwienie ludzi na problemy związane z koniecznością oszczędności wód i och ochroną przed zanieczyszczeniami. Musimy zmienić swoje nawyki dotyczące korzystania z tego daru natury i wyrobić wśród młodego pokolenia proekologiczne podejście do tego problemu. Temu calowi służył cykl lekcji, jakie w pierwszym tygodniu kwietnia przeprowadziłam w szkole w ramach “Tygodnia czystości wód”. Były to zajęcia warsztatowe, na których dzieci w sposób praktyczny ilustrowały zasoby wodne świata, wykonywały proste doświadczenia, wykresy oraz plakaty. W ramach tych lekcji młodzież obejrzała również cykl filmów “Mała, wielka niebieska kula”. Podsumowaniem “Tygodnia czystości wód” był IV Gminny Sejmik Ekologiczny przeprowadzony pod hasłem “Błękitna planeta”, na który zaprosiliśmy uczniów kl. IV-VI z terenu gminy. Z zaproszenia naszego skorzystał również przedstawiciel UMiG Barlinek - Roman Lachowicz. Sejmik odbył się 4 kwietnia 2003 r. w murach SP Mostkowo. Rozpoczął go szkolny zespół muzyczny “Promyczki”, który wykonał kilka utworów dotyczących wody. Następnie uczestnicy sejmiku wysłuchali referatu dotyczącego problemów wody na naszej planecie. Ostatnim etapem pierwszej części była krótka inscenizacja ekologiczna pt. “Staw” w wykonaniu uczniów naszej szkoły. W dalszej części rozpoczęły się zmagania uczestników sejmiku z zagadnieniami dotyczącymi wody. Dzieci miały do wykonania szereg zadań m.in. rozpoznawały rośliny, rozwiązywały krzyżówki, układały przysłowia, wykonywały praktyczne doświadczenia z wodą i wiele innych. Stopień świadomości i wiedzy naszego młodego pokolenia był imponujący. Świadczy o tym fakt, iż rozwiązywali nawet skomplikowane zadania związane z procesem oczyszczania wody. W końcowej rywalizacji najwięcej punktów zebrała drużyna reprezentująca SP nr 1 w Barlinku, ale brawa należą się wszystkim uczestnikom. Wyróżnieniem za ich zaangażowanie były nagrody książkowe dla każdego uczestnika oraz pamiątkowe dyplomy i płyty CD ścieżka ekologiczna SP Mostkowo pt. “Uczymy się inaczej” dla każdej placówki. Sądzę, że udało mi się zainteresować młodzież zagrożeniami, jakie mogą nas dotknąć, gdy będziemy w sposób nieracjonalny korzystać z zasobów wód. To w końcu oni za parę lat będą decydować o losach naszej planety. Sejmik pokazał, iż potrafią myśleć globalnie i stanowią dzięki temu nadzieję dla przyszłości świata, w którym nikomu nie powinno zabraknąć miejsca do życia w zgodzie z naturą i możliwości korzystania z jej zasobów. Ze swojej strony chciałabym podziękować za pomoc w sprawnym zorganizowaniu sejmiku p. dyr. SP Mostkowo – I.Galbarczyk, A.Galbarczyk, rodzicom: Z.Zmarzlik, A.Miszczak, E.Burzyńskiej z SP 4, H.Przedaszek z Centrali Nasiennej. Do zobaczenia na kolejnym sejmiku. Alina Kozłowska SP Mostkowo Moja mała Ojczyzna
725 lat temu, 25 stycznia Barlinek otrzymał prawa miejskie. Tradycją stało się, że szkoły w mieście i gminie do swoich planów dydaktycznych i wychowawczych włączyły znajomość własnego miasta, organizując szkolne i międzyszkolne konkursy wiedzy o Barlinku, jego okolicach, zakładach pracy, zabytkach czy otaczającej przyrodzie. W związku z inauguracją obchodów Barlinka w marcu i kwietniu odbył się w Szkole Podstawowej w Mostkowie cykl imprez i wydarzeń, w które zaangażowana była cała społeczność uczniowska i nauczyciele. Z cyklu “Szanujmy wspomnienia – Barlinek wczoraj i dziś” w holu szkoły zorganizowana została wystawa zdjęć archiwalnych, na których podziwiano obiekty dawne i współczesne naszego miasta. 20 marca w godzinach rannych odbyły się warsztaty plastyczne z udziałem instruktora z BOK Panorama Teresy Bartkiewicz. Wspólnie z nauczycielami klas I-III, przy współpracy koła plastycznego przygotowała ona i przeprowadziła imprezę plastyczną w formie warsztatów twórczych, inspirowanych inwencją dzieci. Uczniowie wyrażali swoje emocje i ekspresję za pomocą działań twórczych, gestu, śpiewu i mimiki. Efektem końcowym było wykonanie i zgromadzenie ekologicznego bukietu kwiatów, oraz ekologicznych figur przestrzennych wykonanych z gazet i naturalnych materiałów. Dzieci z pomocą p. Bartkiewicz próbowały wyrazić swoje własne intencje i inspiracje dając wodze fantazji i wyobraźni. W tym samym dniu odbył się również konkurs szkolny “Barlinek - nasze miasto”, podczas którego rywalizowała ze sobą młodzież szkolna. Porównywała ona swoje wiadomości o mieście, gdzie większość z nich się urodziła, w przyszłości będzie się kształcić i gdzie mieszka jej bliższa czy dalsza rodzina. W konkursie uczestniczyli uczniowie klas IV-V. Przygotowane zadania wymagały znajomości historii i dnia dzisiejszego miasta, jego położenia, otaczającej przyrody, zabytków, zakładów pracy, a także ludzi tu żyjących – ważnych i zasłużonych. Młodzież doskonale radziła sobie z zadaniami konkursowymi i zaprezentowała własną twórczość artystyczną - wiersze i piosenki o Barlinku wykonał zespół Promyki kierowany przez Andrzeja Galbarczyka. Konkurs był sprawdzianem wiedzy, ale również zabawą, podczas której bawiła się zgromadzona publiczność. Według oceny jury w którym zasiedli: Zdzisław Kik - dyrektor ZEASz, Zofia Zmarzlik - przedstawiciel Rady Rodziców i radna gminy, Teresa Bartkiewicz – plastyk z BOK Panorama oraz Iwona Galbarczyk – dyrektor szkoły. I miejsce zajęła drużyna klasy V w składzie: O Dwojewska, I. Daniel, N. Drewke. Imprezę przygotowała i prowadziła B.Tomaszewska – pedagog szkolny. 1 kwietnia gościliśmy również w swoich murach znaną postać zasłużoną dla miasta Barlinka, historyka – pasjonata, redaktora Echa Barlinka - Kazimierza Hoffmanna. W swojej prelekcji skierowanej do społeczności uczniowskiej i grona pedagogicznego zaprezentował on historię związaną z lokacją Barlinka, przytoczył szereg pasjonujących i ciekawych opowieści oraz legend związanych z tą okolicą. Zakończeniem cyklu wydarzeń związanych z Barlinkiem stał się występ artystyczny uczniów ze Szkoły Podstawowej w Osinie pt. “Ratujmy Barlinek” .Przedstawienie zilustrowane było na podstawie legend ze zbioru Romany Kaszczyc “DUCHY Z PUSZCZY RODEM ” i “KIEDY KRUK BYŁ BIAŁY”. Mali aktorzy – uczniowie klasy II i III kierowani przez D.Kowalską zaprezentowali swój program perfekcyjnie (foto). W niedalekiej przyszłości jako kontynuację powyższych działań planujemy spotkanie z Romaną Kaszczyc oraz aukcję z licytacją wyrobów uczniowskich wykonanych z masy solnej, malarstwa na szkle i innych. B. Tomaszewska - pedagog szkolny Osinka donosi... Każdy z nas, uczniów, lubi swoją szkołę. Bywają one różne, ale w każdej są sprawdziany i kartkówki, lepsze i gorsze oceny, różni nauczyciele i stosowane przez nich metody pracy. Ale poważna nauka poprzez zabawę? To zdarza się nieczęsto. A u nas to właśnie miało miejsce 10 kwietnia. Tego dnia odbył się Festiwal Nauki, który był podsumowaniem tygodnia fascynujących zajęć i pracy uczniów i nauczycieli. Celem uroczystości było uświadomienie dzieciom i zaproszonym gościom, jak ważną rolę w naszym świecie odgrywają drzewa. W ciągu tygodnia odbyły się konkursy: plastyczny, recytatorski i fotograficzny, w których mogły wziąć udział wszystkie chętne dzieci. Wspólnie z koleżankami i kolegami wykonaliśmy “Kosmiczne drzewo” zaprojektowane przez organizatorkę festiwalu panią Danutę Mieczkowską. Na uroczystość przybyło wielu zaproszonych gości, m.in. pani wiceburmistrz Amelia Pakosz, pp. radni (Z. Piestrzeniewicz, M. Adamiok, M. Kurkiewicz, G. Zieliński), kierownik OPS p. A. Sznabowicz, przedstawiciel GBS i Koła Łowieckiego “Szarak” p. J. Prędkiewicz, nauczyciele, koleżanki i koledzy szkół podstawowych. Na początku uroczystości mogliśmy usłyszeć recytację laureatów konkursu recytatorskiego, występ klasy I w inscenizacji “Drzewo”, piosenki w rewelacyjnym wykonaniu klasy II i III, a także inscenizację opartą na baśniach Pani Romany Kaszczyc, a przygotowaną przez p. Dorotę Kowalską W przerwach między kolejnymi występami nasz kolega uświadamiał wszystkim, jakie znaczenie mają dla człowieka lasy i jakie zagrożenia niesie ze sobą ich niszczenie. Kolejnym etapem uroczystości było umieszczenie na “Kosmicznym drzewie” owoców życzeń wykonanych przez uczniów każdej ze szkół w gminie. Zawierały one ważne dla ludzi treści. Mogliśmy na nich przeczytać: “Świat bez wojen”, “Przyjaźń”, “Miłość”, “Czyste powietrze”, ale były też życzenia typowo uczniowskie: “Szkoła bez sprawdzianów” i “Dłuższe wakacje”. Tego dnia wielu uczniów otrzymało nagrody i wyróżnienia, ponieważ podsumowano konkursy- plastyczne i na najciekawsze drzewo genealogiczne. Efekty tych prac można było oglądać na wystawach. Jednocześnie można było skorzystać z poczęstunku, który przygotowały nasze mamy. Ostatnią częścią festiwalu były gry dydaktyczne. Czteroosobowe drużyny musiały, m.in. namalować drzewo marzeń oraz ułożyć rymowankę na ten sam temat. Mamy nadzieję, że wszyscy goście bawili się u nas dobrze i miło spędzili czas, bawiąc się i ucząc. Dziękujemy za udział w naszej imprezie i sympatyczne słowa, które usłyszeliśmy na nasz temat. Może w przyszłym roku zorganizujemy kolejny festiwal? Już myślimy nad tematem. Agnieszka Bussa –kl. VI Gminny konkurs ekologiczny pod hasłem “Z ekologia do Unii Europejskiej” 30 kwietnia 2003 r
W przeddzień imprez towarzyszącym obchodom “Majówki z Unią” (Barlinek) w naszej szkole odbył się Gminny Konkurs Ekologiczny, który przebiegał pod hasłem “Z Ekologią do Unii”. Na początku gospodarz imprezy – dyrektor SP Rychnów – B.Kozij, powitał zaproszonych gości - Burmistrza MiG w Barlinku Zygmunta Siarkiewicza, przedstawiciela Rady Miasta Stanisława Opatowicza, Dyrektora ZEASz-u Zdzisława Kika, przedstawiciela Koła Łowieckiego “Szarak” w Barlinku -Józefa Urbanowskiego, Panią Sołtys Rychnowa -Ewę Stolarską, przedstawicielkę rodziców - Barbarę Szmigiel oraz wszystkich uczestników konkursu.Wręczył podziękowania sponsorom; Kołu Lowieckemu “Szarak”, Nadleśnictwu w Barlinku, UMiG w Barlinku. Po tym oficjalnym wystąpieniu główna organizatorka imprezy – Danuta Mieczkowska - przedstawiła drużyny z poszczególnych szkół i ich opiekunów, wytypowała członków komisji oceniającej przebieg całego konkursu, zapoznała z zadaniami konkursowymi , regulaminem konkursu i życzyła zdrowej rywalizacji. Drużyny z poszczególnych szkół losowały trasy oraz nazwy im przypisane (np. trasa zielona- ROŚLINY, trasa niebieska – WODA). Celem “Podchodów” był bieg zgodny z wyznaczonym szlakiem, zdobycie koperty i powrót na miejsce. W kopercie znajdowały się różnorodne pytania, zadania , które należało wykonać po powrocie do szkoły. Po podliczeniu punktów okazało się , że I miejsce zdobyła SP nr 1.II – SP Dziedzice, III SP Mostkowo, IV – SP Nr 4 i SP Rychnów, V – SP Osina, VI – SP Płonno W czasie trwania konkursu gminnego odbywały się również rozgrywki wewnątrzszkolne.w ramach obchodów “Dnia Ziemi” przeznaczone dla uczniów SP Rychnów. Uczniowie klas “0” – III uczestniczyli w konkursie plastycznym i zmaganiach sportowych, zaś uczniowie starszych klas rozgrywali mecz w piłkę nożną oraz układali wiersz o tematyce ekologicznej. Każda klasa przygotowała ponadto modę ekologiczną. Po zadaniach konkursowych nastąpiło rozstrzygnięcie konkursu gminnego i wewnątrzszkolnego oraz najprzyjemniejszy moment – wręczenie nagród. Konkursowi sprzyjała piękna pogoda; słoneczny, ciepły dzień pozwolił na odbywanie się imprezy w warunkach naturalnych – na świeżym powietrzu. Można było korzystać z uroków pięknej wiosny, upiec kiełbaski i świetnie bawić się przy dźwiękach muzyki. Wszyscy zaproszeni goście mieli okazję skorzystać z poczęstunku przygotowanego przez pracowników SP Rychnów. Konkurs w SP Rychnów szerzył wiedzę na temat ekologii , propagował wejście Polski do Unii Europejskiej , ale także stał się świetną okazją na integrację międzyszkolną. SP nr 1 sadzi las 24 kwietnia 2003 r. odbyła się wycieczka do leśnictwa “Szable”, której pomysłodawcami byli: Wiesława Wielgus i z-ca dyrektora Mariusz Sieniawski. Dzieci już wcześniej były do niej przygotowane .Na lekcjach odbywały się rozmowy i prelekcje na temat roli lasu w życiu człowieka oraz zwierząt w nim zamieszkujących . Czterdzieścioro dzieci w piękne wiosenne przedpołudnie wraz z opiekunami: Wiesławą Wielgus, Anną Gągało i z-cą dyr. Mariuszem Sieniawskim sadziło sadzonki buka dwuletniego na powierzchni ok. 9 arów . Dzięki inżynierowi nadzoru Dariuszowi Jesionowskiemu i leśniczemu Grzegorzowi Wielgus dzieci uczyły się zasad sadzenia i poznawały budowę sadzonki. Po wykonaniu pracy, której towarzyszyły wielkie zainteresowanie i radość odbyło się pieczenie kiełbasek, których sponsorem było NADLEŚNICTWO BARLINEK. Organizatorzy mają nadzieję, że wycieczka ta w pełni spełniła swoje cele edukacyjne, wychowawcze i poznawcze. 26 kwietnia 2003 r. W. Wielgus zachęcona poprzednimi wycieczkami do lasu postanowiła zorganizować kolejny wyjazd . Tym razem do szkółki leśnej w Moczydle. W wycieczce wzięło udział 41 osób z kl. III b i kółka przyrodniczego prowadzonego przez W. Wielgus oraz z kl. II e z Teresą Kalicińską. Gospodarzem spotkania był leśniczy szkółkarz Robert Płodzień. W leśnej scenerii, przy wtórze świergotu ptaków i różnych odgłosów życia leśnego, dzieci uczyły się rozróżniać sadzonki, wszak nie są one jednakowe np. buka, modrzewia, jarzębiny, sosny, świerka … Na zakończenie opiekunki otrzymały kilka sadzonek świerka i modrzewia, które zostały posadzone koło szkoły. Szczególne podziękowania organizatorzy składają NADLEŚNICZEMU NADLEŚNICTWA BARLINEK – p. Januszowi Sikorskiemu oraz panom: INŻYNIEROWI NADZORU Dariuszowi Jesionowskiemu, LEŚNICZEMU SZKÓŁKARZOWI Robertowi Płodzieniowi i LEŚNICZEMU LEŚNICTWA “SZABLE” Grzegorzowi Wielgusowi, którzy chętnie i wszechstronnie dzielili się swoją wiedzą i umiejętnościami . H. Kasprzak Spór o Unię (okiem obserwatora) Była to lekcja trwająca 45 min. Odbywała się w kl. III a PG nr 2 w Barlinku 21. 05. 2003r. Temat dotyczył przystąpienia Polski do UE. Klasa podzieliła się na 2 grupy: zwolenników przystąpienia do UE i przeciwników integracji. Spierającym się na argumenty koleżankom i kolegom udzielała głosu jedna z uczennic. Lekcja była wizytowana. Może nie była to wizytacja a tylko obserwacja. Trudno to nazwać, ale tych obserwatoro-wizytatorów było więcej niż uczestników sporu i myślę, że prawidłowość została zachowana. Wśród obserwujących była młodzież ze Szwecji ze swymi opiekunami (28 osób) i uczniowie z I kl. LO na ul. Leśnej z opiekunami, p. Anna Łechtańska z UMiG i organizatorki lekcji – p. Anna Mariańska bezpośrednio zaangażowana i czuwająca nad całością p. dyr. Barbara Jarosz. Przebieg sporu był bezpośrednio tłumaczony naszym gościom zza morza. Na koniec obserwatorzy głosowali – kto zwyciężył na argumenty, czyli czyje głosy były bardziej przekonujące. Głosowanie odbywało się przy pomocy niebieskich i żółtych kartek. Zwyciężyli oczywiście zwolennicy integracji, ale i głosów przeciwnych też trochę było. Obserwatorka Zachodniopomorskie w zmysłach
W marcu odbył się w Szczecinie bardzo ciekawy konkurs pod hasłem “Zachodniopomorskie w zmysłach". Była to już czwarta edycja konkursu, którego celem jest promocja walorów turystycznych “małych ojczyzn". Jednak po raz pierwszy udział w imprezie brały nie tylko szkoły szczecińskie - rozszerzono jąna szkoły z całego województwa.
Każda ze szkół reprezentowała swoją gminę bądź miasto. Miasto i Gminę Barlinek zaprezentowało Publiczne Gimnazjum nr 2, a konkretnie klasa III a. W związku z tym, że po raz pierwszy braliśmy udział w takim konkursie prezentacja naszej “małej ojczyzny" nie doczekała się wyróżnienia, ale nie to przecież jest najważniejsze. Ważny jest sam fakt zaistnienia przedstawicieli naszego środowiska na tak powszechnie uznanej imprezie, jaką jest Szczecińska Giełda Turystyczna (bo w jej ramach odbył się konkurs). Napracowaliśmy się bardzo, bo chcieliśmy z jak najlepszej strony przedstawić Barlinek i jego okolice. Nie zdziałalibyśmy wiele, gdyby nie pomoc życzliwych osób, które Barlinek kochają i chcą go popularyzować. Stąd pragniemy gorąco podziękować tym, którzy okazali nam serdeczność: Dyrekcji i pracownikom Barlineckiego Ośrodka Kultury Panorama, pracownikom Muzeum Regionalnego, Zespołowi Ekonomiczno-Administracyjnemu Szkół, firmie Esto - placówki te użyczyły nam wielu rekwizytów, które uświetniły naszą wystawę. Dziękujemy pracownikom Urzędu Miasta i Gminy w Barlinku, a w szczególności pani Katarzynie Wawrzyniak, za okazaną życzliwość i pomoc; państwu Elżbiecie i Andrzejowi Ligenza, panu Jerzemu Ligenza oraz państwu Lilii i Janowi Dudojć, pani Leokadii Malanowskiej - za olbrzymie zaangażowanie w prace przed konkursem. W szczególny sposób chcielibyśmy podziękować pani Donacie Tombak, która razem z nami przeżywała cały ten konkurs, pomagała w przygotowaniach, ustawieniu wystawy w Szczecinie i poświęciła wiele godzin dla nas i dla miasta, a także naszym opiekunkom, paniom Ewie Burzyńskiej i Izabeli Ziarkowskiej, które czuwały nad wszystkim. Żałujemy tylko, że nie wszystkim mieszkańcom naszego miasta zależy na jego dobrym imieniu - znaleźli się nieuprzejmi, aroganccy i nieżyczliwi. Uczestnicząc w takiej imprezie wiele nauczyliśmy się o naszym województwie, poznaliśmy mnóstwo ciekawych miejsc i jesteśmy przekonani, że naszym przyszłorocznym następcom będzie o wiele łatwiej przebić się w promocji naszego miasta. Uczniowie klasy III a Publicznego Gimnazjum nr 2 w Barlinku
|