Proza życia z twarzą -I cóż Drodzy Państwo, jest już po wyborach; życie toczy się dalej, pomimo takiej straty, jak chociażby pożar chińskiego marketu… -Święto Niepodległości w Barlinku miało bogaty repertuar, jeśli tak można powiedzieć. Oto, w czasie mszy św. w intencji Ojczyzny, dzieci ze Szkoły Podst. Nr 1 w Barlinku przedstawiły akademię niepodległościową,

przygotowaną wespół z siostrą Eleonorą i księdzem Marcinem , do której stroje wypożyczyła Opera na Zamku w Szczecinie. Bardzo to piękna forma modlitwy i czci dla kraju rodzinnego, którego droga do niepodległości była jakże długa i ciężka. Starym zwyczajem-po jedenastej władze miasta i powiatu spotkały się ze społeczeństwem przy pomniku Józefa Piłsudskiego, gdzie złożono piękne kwiaty. Należy też podkreślić, że przy okazji Święta Niepodległości i Dnia Seniora w Panoramie na uroczystej akademii Gryfa Pomorskiego otrzymali  Maria  Mitek, Romualda Mironiuk – Makowska oraz Jan Gałeckia

- A powracając do spraw dnia codziennego, to chcę zaznaczyć, że jama z gruzami-dawniej piaskownica, została zasypana żyzną ziemią, więc pewnie z wiosną pojawią się tutaj jakieś ozdobne rośliny, oby! W ogóle cały ten plac między Kościelną, Paderewskiego i Górną czas najwyższy uporządkować; podnoszę tę kwestię już nie wiem, który raz…dlaczego na próżno? Pewnie dlatego, że jak twierdzą niektórzy- „Nie jest wcale tak źle…” Stąd też domek na murze Górna 37 nie może doczekać się na ocieplenie i nową elewację…A tak w ogóle, gdyby ten budynek wyremontować i odpowiednio przystosować, to byłby to świetny punkt INFORMACJI TURYSTYCZNEJ, gdyż dawny jego charakter i punkt położenia aż się proszą o coś takiego.

Dzisiejsze CIT zupełnie nie ma żadnego charakteru tego typu placówki…Ot, miejsce pracy urzędników.

Jak widać Barlinek nie ma szczęścia ani do biblioteki z prawdziwego zdarzenia ani miejsca na autentyczny obiekt propagujący uroki naszej turystyki, tras i urzekających zakątków. Takie to pomysły i marzenia chodzą po głowie niejednemu mieszkańcowi Barlinka.

A powracając jeszcze na moment do wyborów, to okazało się, że nawet ci, którym EB nie leżało… dla utrzymania się przy  władzy, pojawili się na jego łamach. Bez komentarza. No tak, ale prasa jest trybuną obywatelską i dostępna musi być dla wszystkich. Teraz, kończąc moją dzisiejszą PROZĘ, pozostaję w nadziei, że w przyszłym roku także w Barlinku biało-czerwone kotyliony na Święto Niepodległości będą ogólnie dostępne.

Urszula Berlińska

P. S. Tymczasem nadchodzi Boże Narodzenie, więc Wesołych Świąt i nadziei na Nowy Rok!