MEMORIAŁY „ORLIKÓW” I  MŁODZIKÓW
Zagrają na XX-lecie

Ubiegłego lata dwa, rok wcześniej jeden, a już niedługo znowu „orliki” i młodzicy zagrają w piłkarskich turniejach dziecięcych, upamiętniających wybitne postacie związane  z barlinecką POGONIĄ. Najpierw 13 czerwca br. za piłką uganiać się będą chłopcy urodzeni w latach 2000/2001, w zawodach upamiętniających Adama Matuszka i Włodka Sobóra. Potem w świąteczną datę 15 sierpnia br. ich starsi koledzy z roczników 1998/1999 grać będą dla Alfreda Pluszczyka, legendarnego założyciela, zawodnika  i trenera Klubu  z  ul. Sportowej. Organizacji obydwu imprez kolejny raz podjęło się  Towarzystwo Miłośników Barlinka, które otrzyma ponownie wsparcie od wielu lokalnych działaczy  i sympatyków piłkarskich. Wszelkimi poczynaniami kierować będą sprawdzeni w takich zadaniach emerytowani wuefiści, Jan Kowalczyk i Adam Sielski.

Już w czerwcu ubiegłego roku zaczęto myśleć o nadchodzących zawodach. Wówczas to zaproszono wstępnie na sierpień następnego roku drużyny, które występowały wtedy w memoriale „Matuchy”  i „Gicy”. Nikt wówczas nie odmówił, a niektórzy prosili nawet o możliwość wystawienia dwóch drużyn. Kolejne kroki wykonano we wrześniu. W Gminie Barlinek i Starostwie Powiatowym w Myśliborzu złożono wnioski o zabezpieczenie  w przyszłorocznych budżetach środków na te turnieje. Inicjatywa ta spotkała się z dużą życzliwością starosty Andrzeja Potyry, natomiast przychylność Rady Miejskiej nie znalazła niestety  potwierdzenia w ostatecznej decyzji burmistrza Zygmunta Siarkiewicza, O tym  i o szukaniu wsparcia m.in. w Ministerstwie Sportu, w Polskim Związku Piłki Nożnej,  w Zachodniopomorskim Urzędzie Marszałkowskim, w Polskim Górnictwie Naftowym   i Gazownictwie napiszemy następnym razem.

Teraz sprawą najważniejszą nie są jednak finanse. Jeśli nawet nie uda się zebrać funduszy na poprzednim poziomie, turnieje otrzymają nieco skromniejszą oprawę. Obecnie największym problemem organizacyjnym jest przede wszystkim boisko, na którym zostaną przeprowadzone rozgrywki. Nie byłoby problemu, gdyby magistrat przeprowadził planowany remont stadionu im. Bronisława Bagińskiego zgodnie z wcześniejszym terminem. Przypomnimy – prace miały rozpocząć się na początku listopada ubr., a zakończyć w maju. Najnowsze wieści dochodzące z „ratusza” mówią, że roboty ruszą z początkiem czerwca. Dlatego też organizatorzy są już po wstępnych rozmowach z prezesami KŁOSA Pełczyce  i STALI Lipiany, którzy bardzo chętnie przyjmą zawody na swoich obiektach. I co jest również bardzo ważne i sympatyczne - nie interesowała ich nade wszystko sprawa pobrania opłaty. Rozważany jest ponadto wariant rozegrania jednej imprezy w Mostkowie, gdzie niebawem miejscowy KORAL będzie świętował piękny jubileusz 50-lecia działalności. Ostateczna decyzja co do miejsc zapadnie najprawdopodobniej  na początku trzeciej dekady maja.

Za każdym razem do Barlinka przyjeżdżali milusińscy piłkarze  z uznanych firm krajowych i zza granicy. W materii tej nie ma jednak możliwości dużych roszad. Turnieje odbywają się w jeden dzień, toteż dzieci wyjeżdżają i wracają do domu w tym samym terminie. W związku z tym wstępnie awizowały się kluby: ARKA Gdynia, ZAWISZA Bydgoszcz, LECH Poznań, WARTA Poznań, ZAGŁĘBIE Lubin, GÓRNIK Polkowice, UKP Zielona Góra, GRYF Słupsk, BAŁTYK Koszalin, POGOŃ Szczecin, SALOS Szczecin, GKP Gorzów Wlkp. oraz DYNAMO Berlin i HANSA Rostok z Niemiec. Prowadzone są jeszcze rozmowy z WIDZEWEM Łódź i LEGIĄ Warszawa. Jednak jednych i drugich interesują tylko turnieje kilkudniowe. Póki co - formuła taka nie jest brana pod uwagę. Cały tuzin drużyn zacznie i zakończy zawody w ten sam dzień.

A grać będą w roku, w którym TMB świętuje kolejny, piękny jubileusz. Niebawem minie dokładnie 20 lat, jak Towarzystwo wydało pierwszy numer „Echa Barlinka”.  W związku z powyższym rozgrywki „orlików” i młodzików – oprócz nadrzędnego celu upamiętnienia memoriałowych Patronów – będą sportową częścią obchodów tej dostojnej rocznicy. Natomiast wszystkich, których radosne kopanie piłki na tych turniejach  przyprawia o dreszczyk sportowych emocji i uśmiech na twarzy, zachęcamy do nabycia kolejnych wydań. Znajdziecie tam memoriałowe informacje, których próżno szukać gdzie indziej.  

                                                                                              mija
                          foto.A.Ligenza

Copyright (c) 2004 Echo Barlinka