Uroczyste Zakończenie trzyletniego
projektu LLP Socrates Comenius w Berlinie

W dniach 27.06-04.07.2009 roku delegacja ośmiorga uczniów z nauczycielami SP nr 1 przebywała w Berlinie. Było to ostatnie i najbardziej uroczyste z sześciu spotkań sześciu partnerów.

Jak już pisaliśmy w latach ubiegłych, współpracowaliśmy z nauczycielami i uczniami z Anglii, Estonii, Niemiec, Szkocji i Turcji. Nasz projekt był projektem rozwoju szkoły, dotyczył wymiany doświadczeń i wzbogacania warsztatu pracy nauczyciela, jego tematyka związana była z pogłębianiem świadomości ekologicznej uczniów. Tytuł projektu brzmiał „Zmieńmy coś na lepsze- podróż przez nauczanie i uczenie się”. Koordynatorem projektu była strona niemiecka i pani Ursula Ondratschek- energiczna, pełna pomysłów i serdeczna kobieta.

Przez trzy lata zajmowaliśmy się kolejno fauną i florą naszych okolic, recyklingiem oraz w ostatnim roku zdrowym żywieniem i ekologicznymi opakowaniami żywności. Uczyliśmy się od siebie nawzajem i opracowywaliśmy skuteczne, ciekawe lub nowatorskie strategie nauczania.

Za niezwykle istotny, jak również unikalny, został uznany udział prof. Ali Gunay Balim z Uniwersytetu w Izmirze  (Turcja), który zajmował się ewaluacją projektu. Dwa razy do roku uczniowie z wszystkich szkół biorących udział w projekcie byli poddawani badaniom ankietowym, sprawdzającym ich świadomość ekologiczną przed realizacją zadań projektowych i po ich zakończeniu. Wszystkie ankiety były opracowywane w Turcji, a wyniki naszej pracy były nawet omawiane na międzynarodowym sympozjum Katedr Edukacji Przyrodniczej. Tu musimy się nieskromnie pochwalić, że metoda nauczania przyrody i ekologii przez zabawę oraz realizacja treści projektu w ramach różnych przedmiotów prowadzona przez naszą barlinecką „Jedynkę” wzbudziła zainteresowanie naukowców.

A co działo się w Berlinie? Dzieci z sześciu krajów brały udział w różnorodnych zajęciach warsztatowych- budowały w ogrodzie, no właśnie jak to nazwać, przedziwną kamienno-ziemną budowlę, wykorzystującą proces nagrzewania przez słońce i oddawania zgromadzonego ciepła w nocy i sadziły na niej warzywa i kwiaty, wspólnie grały i śpiewały na zajęciach, by potem zaprezentować się na uroczystej gali podsumowującej naszą pracę, przygotowywały wspólne śniadanie prezentujące kuchnie narodowe naszych krajów. Były również warsztaty artystyczne, w czasie których dzieci wykonały lampiony z surowców wtórnych.

3.07.09 odbyła się wielka gala z udziałem władz Spandau, Berlina i organizacji ekologicznych. Były występy niemieckich dzieci. Przygotowane również przez dawną mieszkankę Barlinka, od 12 lat uczącą w Berlinie, panią Irenę Maciejczak, której pragniemy podziękować za bezinteresowność i pomoc. Bez niej nie byłoby nas w ogóle w tym projekcie. Było też międzynarodowe wspólne granie i śpiewanie dzieci z wszystkich delegacji, degustacja potraw oraz oczywiście prezentacje dorobku projektu, wymiana  produktów projektu, pokazy prac dzieci i dużo dobrej zabawy.

No i oczywiście organizatorzy nie zapomnieli o rekreacji i rozrywce. Najpierw zwiedzaliśmy Reichstag, pozostałości po murze, wielką i nowoczesną oczyszczalnię ścieków, Berlińskie ZOO, kościoły i starówkę na Spandlu. Mieliśmy też piknik nad Hawelą i dyskotekę, w której brali udział rodzice niemieckich dzieci, wszystkie nasze dzieci, no i oczywiście my nauczyciele.

Nasze dzieci spały u rodzin niemieckich dzieci (polskiego i rosyjskiego pochodzenia), które bardzo serdecznie ugościły nasze pociechy. Dzieci były zadowolone, nakarmione i czuły się jak u siebie w domu.

W ciągu dnia jadaliśmy w szkolnej messie ale raz jedliśmy w oryginalnej tureckiej restauracji, a nasz Piotruś jako jedyny dał radę ogromnemu talerzowi. Brawo!

A tak, przecież trzeba wychwalić naszych uczniów- Klaudię Stanisz, Weronikę Witkowską, Kamilę Sulikowską, Oliwię Janusz, Joasię Kukiełkę, Natalię Rudnicką, Piotrusia  Sikorskiego i Bartka Rychlińskiego, którzy pojechali z nami w nagrodę za ciężką pracę w ramach projektu. Wszystkie nasze dzieci dawały sobie znakomicie radę z komunikacją w różnych językach, wiodły prym na wszystkich zajęciach, rozbawiały całą ekipę Comeniusa śpiewając i wymyślając coraz to nowe zabawy, nawiązywały przyjaźnie, a przede wszystkim sprawiały, że codziennie i na każdym kroku byliśmy z nich bardzo dumni. Każda szkoła chce mieć takich uczniów!

W dniu wyjazdu były łzy przy pożegnaniu i solenna obietnica, że spotkamy się jeszcze przy nowym projekcie. Czego sobie bardzo życzymy!!! A mamy już kilka baaardzo ciekawych pomysłów…

       Szkolny Klub Przyjaciół Comeniusa przy SP nr 1
 

Copyright (c) 2004 Echo Barlinka