Czym skorupka za młodu...
Barlinek Forum Inicjatyw Oświatowych - stowarzyszenie, którego
członkami są przede wszystkim nauczyciele, organizuje od paru lat
konkursy wiedzy o Barlinku dla dzieci i młodzieży.

Taki
właśnie konkurs dla najmłodszych tj. przedszkolaków z „Pod Topoli” i
od „Janiny Porazińskiej” oraz dla uczniów klas I-III ze Szkół
Podstawowych nr 1 i nr 4 odbył się 4 grudnia 2008r. w Muzeum
Regionalnym. Prowadziła go, jak zwykle, Małgorzata Kociemba w
towarzystwie Zdzisława Kika. Do jury konkursu poproszono, aż pół
tuzina osób znanych i zasłużonych dla Barlinka. Nie miały one zbyt
dużo pracy, gdyż dzieci świetnie sobie radziły dając trafne
odpowiedzi, układając puzzle, czy łacząc zdjęcia osób z obrazkami
przedstawiającymi ich działalność, miejsce działania, czy atrybut.
Przy drobnych wątpliwościach i trudniejszych zadaniach mogły się
poradzić swoich opiekunek tj. starszych koleżanek z Publicznego
Gimnazjum nr 1 lub nr 2 oraz Liceum Ogólnokształcącego (ZSP nr 1).
To dobrze, że organizatorzy doszli do wniosku, aby każdemu dziecku
przydzielić starszego ucznia chętnego do pomocy – wolontariusza, lub
jak kto woli, anioła stróża, który nie narzuca się, ale jak trzeba
wytłumaczy lub pomoże. Uczestnicy konkursu swoją wiedzę o naszym
mieście zdobywali stopniowo. Trochę w przedszkolu lub szkole, trochę
od rodziców, ale najwięcej chyba dowiedzieli się w czasie wizyty w
Muzeum Regionalnym i w Centrum Informacji Turystycznej. Podobała mi
się postawa tych młodziutkich obywateli, spokój, opanowanie i szybki
refleks. Myślę, że dzisiejsze 6, 7 czy 10- latki są śmiałe, mądre i
zdolne. Oby tylko późniejszy proces edukacyjny nie zabił w nich
dobrych chęci i spontaniczności.

Główne
cele takiego konkursu, oprócz wprowadzenia dzieci w świat
pozaszkolny, to przybliżenie im historii naszego miasta, faktów z
życia współczesnego, poznanie sylwetek ludzi zasłużonych dla
Barlinka - tych którzy już odeszli i tych co żyją wśród nas, a także
zabytków kultury materialnej i duchowej. I nadzieja, że pokochają
Barlinek tak bardzo, że zawsze, będą do niego wracać, choćby myślą,
jeżeli los tak postanowi.
Na
zakończenie dodam, że każdy uczestnik za udział w konkursie
nagrodzony został prezentem - książką Romany Kaszczyc pt. „Baśń o
Królowej Puszczy Barlineckiej”. Nagrodzeni wykorzystali fakt, że
autorka była w jury konkursu i szybko ustawili się w kolejce po
autograf.
Z
najlepszymi życzeniami na Nowy 2009 Rok
Jadwiga Drwięga
|