IV liga zachodniopomorska

Pogoń walczy o III ligę

Rozgrywki w IV lidze zachodniopomorskiej wkraczają w decydującą fazę. Zespół Pogoni Barlinek po nieudanym początku rundy wiosennej w następnych spotkaniach zanotował zwyżkę formy i włączył się do walki o awans do nowej zreformowanej III ligi. Do zakończenia rozgrywek pozostały cztery kolejki spotkań, aby Pogoń wywalczyła awans musi zająć przynamniej 6 miejsce w końcowej tabeli.

Ina Goleniów  - Pogoń Barlinek 1:1 (1:0)

Bramka dla Pogoni K. Stukonis.

Pogoń Barlinek: Piwiński - Suterski, Świderski, Piasecki - Stukonis, Diaków, Spirzak, Baniewicz(46' Muskała), Guraj (73'Kołacz)- Gajewski (63' Kubiak), Kochan

Mecz nie był ciekawym widowiskiem. Przez pierwszy kwadrans na boisku nie działo się nic ciekawego. W 16min zawodnik gospodarzy P. Winogrodzki ograł na 20m J. Świderskiego i mocnym strzałem tuż przy słupku pokonał K. Piwińskiego. Zadowoleni z prowadzenia gospodarze cofnęli się do obrony, a nasi piłkarze bez efektu próbowali zdobyć wyrównującą bramkę. Najbliższy szczęścia był w 31min M. Guraj, który uderzał z rzutu wolnego jednak bramkarz Iny wybił piłkę na rzut rożny. Po przerwie obraz gry się nie zmienił. Nasz zespół próbował atakować, a piłkarze Iny wyprowadzali sporadyczne kontry. W 68min Pogoń  dwukrotnie miała szanse na zdobycie bramki. Najpierw strzał J. Świderskiego z 15m na rzut rożny efektowną paradą wybił P. Pakul. Po dośrodkowaniu z rogu boiska głową strzela P. Kochan i znów bramkarz z Goleniowa wybija piłkę poza boisko. W 82min ponownie silnie na bramkę uderza J. Świderski tym razem golkiper gospodarzy przerzuca piłkę nad poprzeczką. W końcu w 92min faulowany przed polem karnym był P. Kochan. Do piłki podszedł B. Kubiak, który znakomicie zacentrował w pole karne wprost na głowę K. Stukonisa, który strzałem niemal w same okienko zdobył swoją pierwszą bramkę w IV lidze ratując tym samym punkt dla naszej drużyny.

Lech Czaplinek – Pogoń Barlinek 0:3 (0:2)

Bramki dla Pogoni P. Kochan – 2 i M. Guraj

Pogoń Barlinek: Trafalski - Piasecki, Suterski, Kubiak -Guraj (70’ Gajewski), Stukonis, Świderski,  (87’ Baniewicz), Diaków, Spirzak - Kochan, Boroń (87’ Kołacz)

Było to najlepsze spotkanie, jakie nasz zespół rozegrał w rundzie wiosennej. Piłkarze Lecha w pierwszej połowie mieli duże problemy z skonstruowaniem składnej akcji pod naszą bramką. Po przeciwnej stronie boiska, co chwilę dochodziło do sytuacji strzeleckich i gdyby Pogoń zdobyła jeszcze dwa gole gospodarze nie mieliby żadnych pretensji. Filmową bramkę zdobył w 6min M. Guraj, który soczystym uderzeniem z narożnika pola karnego "zdjął pajęczynę" w okienku bramki Lecha. Po przerwie zadowoleni z prowadzenia piłkarze z Barlinka nie forsowali już tak tempa czyhając na kontry. Zawodnicy z Czaplinka kilkakrotnie zagrozili naszej bramce, ale ich sporadyczne strzały bez problemu bronił debiutujący w IV lidze Ł. Trafalski. Pod koniec meczu padła kuriozalna bramka. Obrońca Lecha chciał wybić piłkę z pola bramkowego, ale trafił w nogi P. Kochana, futbolówka po odbiciu się od nóg naszego napastnika wtoczyła się do bramki.

Pogoń Barlinek – Victoria 95 Przecław 2:0 (0:0)

Bramki dla Pogoni P. Kochan – karny i M. Gajewski.

Pogoń Barlinek: Trafalski - Piasecki, Suterski, Kubiak - Guraj (71-Gajewski), Świderski, Stukonis, Diaków, Spirzak - Boroń (87-Kołacz), Kochan (79-Baniewicz) 

Pierwsza cześć meczu nie dostarczyła kibicom wielu emocji. Wprawdzie Pogoń zdobyła bramkę po strzale T. Spirzaka, ale arbiter gola nie uznał dopatrując się bardzo wątpliwej pozycji spalonej naszego zawodnika. Druga połowa meczu była dużo ciekawsza. Już w 47min w polu karnym faulowany przez Gralewicza był P. Kochan i sędzia bez wahania wskazał na jedenastkę. Rzut karny na bramkę pewnym strzałem zamienił sam poszkodowany. W doliczonym czasie gry sam przed bramkarzem znalazł się J. Świderski, którego strzał odbił Dąbrowski, ale był bezradny wobec dobitki M. Gajewskiego, który przypieczętował zwycięstwo swojego zespołu.


Piłkarze Pogoni Barlinek ostro walczą o awans do zreformowanej III ligi
 

Stal Szczecin – Pogoń Barlinek 3:0 (0:0)

Pogoń Barlinek: Trafalski - Piasecki, Suterski, Kubiak (46- Gajewski) - Guraj, Świderski(72- Muskała)  Stukonis (72 - Baniewicz), Diaków (87- Diaków), Spirzak,  - Kochan, Boroń.

Nie udało się piłkarzom Pogoni Barlinek powstrzymać rozpędzonej drużyny Stali Szczecin, która odniosła dziesiąte zwycięstwo z rzędu pokonując nasz zespół. Na porażkę naszej drużyny złożyły się  trzy czynniki. Pierwsza to niewykorzystana sytuacja w pierwszej połowie meczu, kiedy J. Świderski w sytuacji sam na sam nie potrafił pokonać bramkarza Stali, a dobitka T. Spirzaka na pustą bramkę  z 6m zamiast do siatki trafiła w poprzeczkę. Drugi czynnik to kontuzja dobrze grającego w pierwszej połowie B. Kubiaka, który nie wyszedł już na drugą połowę meczu. I trzeci czynnik to bezmyślność M. Gurają, który w odstępie kilku minut dostał dwie żółte kartki za bluzganie na boisku. Gospodarze po wykluczeniu z gry naszego zawodnika osiągnęli przewagę zdobywając trzy bramki.

Energetyk Gryfino – Pogoń Barlinek 2:4 (1:1)
Bramki dla Pogoni K. Boroń – 2 , P. Kochan – karny i M. Diaków – karny

Pogoń Barlinek: Trafalski - Piasecki, Suterski, Kubiak - Kołacz (46' Guraj), Stukonis(69'Baniewicz), Diaków, Świderski, Spirzak - Kochan (79' Gajewski), Boroń

Spotkanie głównie w drugiej połowie stało na wysokim poziomie. Nasz zespół mógł to spotkanie wygrać jeszcze wyżej, ale sytuacje sam na sam z bramkarzem zmarnowali T. Spirzak i M. Gajewski, zaś piłka po uderzeniu z dystansu K. Boronia trafiła w poprzeczkę. Piłkarze z Gryfina obie bramki zdobyli po stałych fragmentach gry. W 17min meczu J. Świderski zagrał długie podanie do K. Boronia, którego w polu karnym sfaulował obrońca Energetyka i sędzia podyktował rzut karny, który na bramkę zamienił. P. Kochan. W 51min meczu aktywny M. Guraj odebrał piłkę obrońcom gospodarzy i dośrodkował w pole karne gdzie do piłki najwyżej wyskoczył niewysoki K. Boroń i strzałem głową w długi róg pokonał Horodyskiego. Trzynaście minut później Pogoń przeprowadziła najładniejszą akcję meczu. J. Świderski podał na lewą stronę do T. Spirzaka, który przerzucił piłkę na prawą stronę boiska do P. Kochana, nasz zawodnik dośrodkował płasko po ziemi do K. Boronia, który strzałem z pierwszej piłki nie dał szans bramkarzowi gospodarzy. W doliczonym czasie gry M. Guraj wpadł z piłką w pole karne i został "ścięty" przez obrońcę Energetyka. Sędzia bez wahania po raz drugi w meczu wskazał na jedenastkę. Tym razem pewnym egzekutorem był M. Diaków ustalając wynik spotkania. 

Pogoń Barlinek – Dąb Dębno 2:1 (2:0)

Bramki dla Pogoni M. Diaków i P. Witkowski – samobójcza

Pogoń Barlinek: Trafalski - Piasecki, Suterski, Kubiak - Guraj(90' Kołacz), Stukonis (75' Gajewski), Świderski, Spirzak - Kochan(85' Baniewicz), Boroń.

W derbach powiatu Pogoń Barlinek pokonała wyżej notowany Dąb Dębno. To był typowy mecz walki. Piłkarze obu zespołów twardo walczyli o każdą piłkę i często na boisku "trzeszczały kości". W pierwszej połowie zdecydowaną przewagę miał nasz zespół. W 28min meczu J. Świderski przeprowadził rajd od połowy boiska podając w pole karne do K. Boronia , który nie trafił czysto w piłkę. Futbolówka po niepewnym zagraniu obrońcy z Dębna trawiła do stojącego tyłem do bramki M. Diakowa, nasz pomocnik zdecydował się na strzał z przewrotki i piłka po odbiciu się od słupka wpadła do bramki. Osiem minut później kontra zespołu z Barlinka zakończyła się drugą bramką. Piłkę otrzymał T. Spirzak, który zwiódł zwodem obrońcę i niemal z linii końcowej ostro dośrodkował wprost na głowę obrońcy Dębu P. Witkowskiego, który skierował piłkę do własnej bramki. W drugiej części gry dominowali już goście, jednak zdołali zdobyć tylko jedną bramkę i trzy punkty pozostały w Barlinku.

Pogoń Barlinek – Leśnik Rossa Manowo 3:0 (1:0)

Bramki dla Pogoni T. Spirzak, K. Boroń i J. Świderski

Pogoń Barlinek: Trafalski - Piasecki, Suterski, Kubiak - Guraj, Stukonis (85' Wrzeszcz), Świderski, Diaków (53' Kołacz), Spirzak (71' Baniewicz) - Kochan, Boroń.

Dość niespodziewanie początek meczu należał do gości. M. Perkowski trzykrotnie oddawał celne strzały na naszą bramkę, ale za każdym razem Ł. Trafalski popisywał się udanymi interwencjami. W 29min meczu J. Świderski przedarł się z piłką przez blok obronny rywali i dośrodkował w pole karne a nadbiegający T. Spirzak efektownie piętką skierował piłkę do bramki. Druga połowa meczu rozpoczęła się od akcji gospodarzy strzał  P. Kochana zablokowali obrońcy, a dobitka  K. Boronia poszybowała nad bramką. W 52min po kontrze Pogoni P. Kochan przegrywa pojedynek sam na sam z bramkarzem gości. Najskuteczniejszy napastnik Pogoni zrehabilitował się cztery minuty później wykładając piłkę K. Boroniowi, który mocnym strzałem w krótki róg umieścił futbolówkę w siatce. W 62min meczu K. Boroń przejął piłkę na środku boiska, po minięciu kilku graczy z Manowa znakomicie dojrzał wychodzącego na czystą pozycję J. Świderskiego, który strzałem z 14m zmusił do kapitulacji bramkarza gości.

Tabela IV liga zachodniopomorska

Krzysztof Strzemecki
 

Copyright (c) 2004 Echo Barlinka