Jak nasza gmina dba o turystów?
Latem 2004 r. w Barlinku powstało
Centrum Informacji Turystycznej. Początkowo siedziba mieściła się
przy Plaży Miejskiej, a obecnie turyści potrzebnych wiadomości
szukać mogą w przeszklonym pawilonie przy ul. Paderewskiego,
nieopodal Muzeum Regionalnego. CIT, jak w skrócie jest nazywana ta
instytucja, ma w założeniu służyć pomocą w odnalezieniu noclegu,
wyżywienia, wartych odwiedzenia miejsc. Ponadto zajmuje się promocją
miasta i gminy poprzez przygotowanie wydawnictw, ulotek czy branie
udziału w targach turystycznych. Można tam również zakupić mapy,
pamiątki, książki oraz ... ulotki informujące o Barlinku.

Ponieważ coraz więcej mieszkańców gminy Barlinek stara się zarobić
na przyjeżdżających turystach, o czym świadczą choćby niedawno
powstałe hotele, dlatego należy przyjąć, iż placówka taka jest
potrzebna. Jej obecna lokalizacja mimo, że nieco na uboczu, jest
dość dogodna ze względu na bliskość muzeum, zabytkowego kościoła
oraz rynku. Również budynek sprawia wrażenie „sklepu z pamiątkami”,
przez co łatwiej wejść do niego niż do murowanego gmachu poważnej
instytucji, tym bardziej, że wnętrze jest ciekawie ozdobione
plakatami i pamiątkami dostępnymi w sprzedaży.
Niestety, działalność Centrum Informacji Turystycznej nie wygląda
tak nieskazitelnie. Jako mieszkaniec Barlinka, którego zwykle nie ma
w mieście w ciągu zwykłego tygodnia pracy, muszę stwierdzić, że
istnieje problem dostępności CIT w terminie najdogodniejszym dla
turystów, o czym sam się niedawno przekonałem. W niedziele i święta
placówka jest nieczynna, w soboty „poza sezonem” również. Powstaje
pytanie, kiedy jest ów „sezon” i czy ferie zimowe się do niego nie
zaliczają. Pracownik CIT wprawdzie starał się mi wytłumaczyć, że „od
września do maja i tak nikt nie przychodzi”, tylko skąd to wiadomo,
jeśli w czasie najbardziej odpowiadającym turystom Informacja jest
zamknięta? Ponadto na stronie internetowej CIT-u są podane błędne
godziny otwarcia i nie ma jakiejkolwiek informacji owym „sezonie”.
Kolejną niezbyt dobrze świadczącą o tej instytucji rzeczą jest
kalendarz imprez w Barlinku na 2008 r. Gdy w październiku 2007 r.
zgłaszałem organizowany przez siebie w terminie 22-24 lutego Rajd
Dnia Myśli Braterskiej, usłyszałem, że „trochę późno zgłaszam, bo do
końca września CIT musi mieć spis wszystkich imprez, żeby zdążyć z
wydrukowaniem kalendarza”. Okazało się jednak, że do dnia 12 lutego
2008 r. w Internecie nie pojawił się jeszcze ten spis, a w wersji
papierowej mój rajd widnieje pod inną nazwą, czego naprawić się już
raczej nie da. Jednocześnie dowiedziałem się, że z drukiem
kalendarza czekano do stycznia, gdyż „dopiero wtedy kilku
organizatorów mogło potwierdzić terminy”. Oczywiście 23 Barlinecka
Drużyna Harcerska „Leśni” przygotowująca VII Rajd Dnia Myśli
Braterskiej (relacja ukaże się w następnym numerze) nie mogła zostać
potraktowana na równi z innymi.

Jednak
najbardziej zastanawiająca w działalności CIT jest sprzedaż
materiałów promocyjnych. Zwykła, prosta ulotka reklamująca np. szlak
turystyczny lub zawierająca przydatne informacje o Barlinku kosztuje
minimum 2 zł. Pomijam nawet fakt sporej ilości błędów w nich
zawartych, których, mimo mojej oferty pomocy, pracownicy Informacji
Turystycznej nie chcą naprawić. Identyczne ulotki za darmo można
dostać w Urzędzie Miasta i Gminy w biurze promocji. W takim razie,
po co odwiedzać CIT otwarty zresztą w godzinach bardzo podobnych do
urzędu? Natomiast sam fakt sprzedaży materiałów promocyjnych jest
nieznany w innych miastach Polski. To biura promocji w samorządach
powinny starać się dotrzeć swoimi materiałami do jak największej
ilości turystów, gdyż przyniesie to zysk, choćby pośrednio,
mieszkańcom Barlinka.
Mimo
wszystko, choć wiem, że dla pracujących może to być trudne,
zapraszam do Centrum Informacji Turystycznej przy ul. Paderewskiego
7, gdzie każdy mieszkaniec gminy może się przekonać, jak wygląda
pomoc ze strony naszego miasta (CIT jest jednostką podległą UMiG)
dla odwiedzających. Myślę, że każdy chciałby wiedzieć, czy w razie
potrzeby odpowiedzi na pytanie znajomych lub rodziny o atrakcje
dostępne w Barlinku, rzeczywiście warto udać się do CIT.
Kuba Syroka
(wykorzystałem informacje z
www.it.barlinek.pl)
|