Zlot w Barlinku...
Barlinek swoim urokiem przyciąga coraz większą ilość turystów, na
początku czerwca nasze miasto po raz kolejny odwiedzili członkowie
grupy CLASIC YAMAHA CONSTELACION.

Jest
to nieformalna grupa osób, która kocha motocykle. Spotykają się
często bo około 8 razy w roku, ostatnim jest spotkanie grudniowe
pod wdzięczną nazwą „cyckołajki”.

Każdy
z nich ma własne życie, pracę, rodzinę, ale łączy ich pasja do
motocykli. Człowiekiem , który to wszystko rozpoczął był Radosław
Światek, to on zainicjował pierwsze spotkania, na których nikt się
nie znał, bo ludzie dogadywali się droga internetową. Na kolejne
zjazdy zabierali swoich przyjaciół, również pasjonatów i tak
utworzyła się całkiem niezła grupka. Pod czas spotkania z nimi
mogłam popodziwiać piękne, zadbane pojazdy oraz przede wszystkim móc
porozmawiać z ludźmi, którzy przemierzyli ładny kawałek drogi, aby
móc przyjechać do Barlinka. Zakwaterowali się w ośrodku wczasowym na
Janowie gdyż on spełniał ich wszystkie wymagania.

Przyznam się szczerze, że zaskoczyło mnie to spotkanie, bo istnieje
ogólno przyjęty „mit o motocyklistach”. Nic bardziej mylnego to
wspaniali ludzie, kulturalni i grzeczni, z którymi naprawdę miło i
sympatycznie można spędzić czas.
Ula i
Janek to małżeństwo, które wzięło na siebie obowiązek prowadzenia
grupy i organizowania zlotów,, które zawsze trwają 3 dni i są w
różnych miejscach Polski. Cieszę się, że mogłam ich poznać i
przekonać się, że nie warto wierzyć w stereotypy.
ulf
|