IV liga zachodniopomorska
Seria remisów
Kończy
się sezon 2006/2007 w IV lidze zachodniopomorskiej. Do rozegrania
pozostała ostatnia kolejka w dniu 22-23 czerwca, w której Pogoń
Barlinek podejmuje Inę Goleniów. O przebiegu tego meczu z względu na
oddanie naszego pisma do druku napiszemy w następnym numerze Echa
Barlinka.
Ostatnie spotkania naszej drużyny nie przyniosły kibicom z Barlinka
wielu radości. Nasz zespół na swoim koncie odnotował jedna porażkę i
trzy remisy.
Victoria Dega Sianów – Pogoń Barlinek 4:3 (3:1).
Bramki
dla Pogoni P. Kochan – karny, M. Guraj i P. Skop.
Pogoń
Barlinek: Piwiński (46-Jarosiński) - W. Suterski, D. Suterski, Spych
(46- Kubiak), Magryta(75 - Antkiewicz), Zwoliński (46- Kądziela),
Małowiecki, Milewicz, Skop - Kochan, Guraj
Dwie
różne połowy obejrzeli kibice na stadionie w Sianowie gdzie
miejscowa Victoria pokonała Pogoń Barlinek. O pierwszej połowie
meczu nasi zawodnicy chcieliby jak najszybciej zapomnieć. Proste
błędy naszych obrońców i bramkarza spowodowały, że już po 26min gry
gospodarze prowadzili trzema bramkami. W przerwie trener L.
Wieczorek dokonał aż trzech zmian, co przyniosło skutek. W drugiej
połowie na boisku dominował nasz zespół zdobywając dwie bramki.
Niestety na osiągnięcie korzystnego rezultatu zabrakło czasu i
odrobiny szczęścia. Dodatkowo najlepszemu strzelcowi IV ligi K.
Miętkowi wyszła akcja życia. W 65min przeprowadził indywidualny rajd
przez pół boiska oddając z 18m atomowy strzał. Wydawało się, że
piłka minię naszą bramkę, ale w ostatnim etapie lotu dostała dziwnej
rotacji i "zdjęła pajęczynę" z okienka bramki M. Jarosinskiego. Tą
bramkę z całą pewnością można nazwać stadiony świata.
W 8
minucie meczy K. Piwiński źle obliczył lot piłki wychodząc do
dośrodkowania i Ł. Berkowski głową z 7m spokojnie umieścił piłkę w
pustej bramce. W 23 minucie rzut wolny z połowy boiska wykonywali
gospodarze, piłka dość długo leciała w nasze pole karne najwyżej do
główki wyskoczył P. Spych i trafił niemal w same okienko własnej
bramki. Trzy minuty później po dośrodkowaniu z rzutu rożnego przy
biernej postawie naszej defensywy i bramkarza Berkowski z 5m posyła
głową piłkę do siatki. Tuż przed przerwą M. Guraj został podcięty
przez Wiśniewskiego w polu karnym i sędzia bez wahania wskazał na
„wapno”. Jedenastkę pewnym strzałem wykorzystał P. Kochan. W 63
minucie po dośrodkowaniu w pole karne błąd popełniają bramkarz i
obrońcy Victori co wykorzystuje M. Guraj i głową z 5m kieruje piłkę
do bramki. Niestety dwie minuty później opisana na wstępie
przepiękna akcja K. Miętka i gospodarze prowadzą znów różnicą dwóch
goli. W 80 minucie podanie w tempo od K. Milewicza otrzymuje P. Skop
i strzałem z narożnika pola karnego w długi róg nie daje szans
bramkarzowi Victori zmniejszając rozmiary porażki.

Najlepszy
strzelec Pogoni P. Kochan zdobywa bramkę z rzutu karnego w meczu z
Victorią Sianów
Pogoń Barlinek – Błękitni Stargard Szcz.
2:2 (1:1).
Bramki
dla Pogoni P. Antkiewicz i P. Skop.
Pogoń
Barlinek: Jarosiński - W. Suterski, D. Suterski, Spirzak, Magryta
(46- Kubiak) - Skop, Milewicz (53 -Zwoliński), Małowiecki, Piasecki,
- Antkiewicz (85 - Kozioł), Kochan (46 - Kądziela).
Niewielka ilość kibiców oglądała mecz 31 kolejki o mistrzostwo IV
ligi pomiędzy Pogonią Barlinek i Błękitnymi Stargard Szcz. Ci którzy
nie przybyli na stadion z różnych powodów niech żałują, ponieważ
mecz stał na wysokim czwartoligowym poziomie.
Pierwsza akcja Pogoni przyniosła bramkę w 10 minucie lewym skrzydłem
uciekł K. Milewicz podał do wbiegającego w pole karne P. Antkiewicza
jego pierwszy strzał zdołał wślizgiem wybić obrońca Błękitnych, ale
dobitka znalazła drogę do siatki. W 27minucie rzut wolny z ok. 30m
wykonywał K. Milewicz jego mocne uderzenie trafiło w poprzeczkę
bramki Błękitnych. Osiem minut później indywidualną akcję wzdłuż
pola karnego przeprowadził R. Gajda podał na 11m do P. Filochy,
który uderzył w długi róg piłka trafiała w słupek, a nadbiegający M.
Jureczko wepchnął ją do siatki. W 49 minucie P. Antkiewicz wyłuskał
piłkę w polu karnym gości i podał do nie pilnowanego P. Skopa, który
uderzył z 6m, ale niestety piłkę zmierzającą do bramki wybił obrońca
Błękitnych. Sytuacja ta zemściła się na naszych zawodnikach chwilę
później R. Gajda po dośrodkowaniu z lewej strony głową z kilku
metrów strzela drugą bramkę dla gości, choć M. Jarosiński był bardzo
blisko obrony tego uderzenia. W 85 minucie rzut wolny wykonuje T.
Spirzak jego dośrodkowanie przedłuża głową Ł. Małowiecki, a
zamykający akcje P. Skop strzałem głową w przeciwległy róg bramki
doprowadza do wyrównania.
GKS
Mierzyn – Pogoń Barlinek 3:3 (1:0).
Bramki
dla Pogoni P. Skop T. Machiński (samobójcza)i A. Piasecki.
Pogoń
Barlinek: Jarosiński - W. Suterski, D. Suterski, Magryta (75-
Zwoliński), Spirzak - Piasecki, Małowiecki, Boroń (65- Kądziela),
Skop - Antkiewicz (65- Kubiak), Guraj (89- Gaweł)
Przed
meczem nad Przecławiem przeszła potężna ulewa i mecz rozpoczął się z
10 minutowym opóźnieniem, ponieważ trzeba było odnowić linie, które
były niewidoczne. W pierwszej połowie nasz zespół miał zdecydowana
przewagę, ale zawodził pod bramką gospodarzy. Bliski szczęścia był w
5min M. Guraj, który po dośrodkowaniu T. Spirzaka uderzył głową z 11
tuż nad poprzeczką. W 32 minucie meczu zespół z Mierzyna w
przeprowadził pierwszą groźną akcję i od razy zdobył bramkę.
Gospodarze szybko rozegrali rzut wolny i jeden z zawodników GKS-u
znalazł się sam przed naszym bramkarzem, którego minął zwodem i
dośrodkował na drugi słupek, gdzie najwyżej wyskoczył K. Zając i
głową skierował piłkę do siatki. Druga część meczu rozpoczęła się
udanie dla naszego zespołu P. Skop otrzymał znakomite podanie od A.
Piaseckiego i przerzucił piłkę nad wybiegającym z bramki Sadkowskim
doprowadzając do wyrównania. Pięć minut później lewą strona przedarł
się P. Antkiewicz i dośrodkował w pole karne, piłkę próbował wybić
Machiński, uczynił to tak niefortunnie, że wysokim lobem pokonał
własnego bramkarza. Niestety dwie minuty później w polu karnym
pośliznął się D. Suterski co wykorzystał Maśniak i pokonał M.
Jarosińskiego. W 70 minucie kontra gospodarzy Hryncewicz podaje w
tempo do Macieja Maciejewskiego, który w sytuacji sam na sam
pokonuje naszego bramkarza. Ten sam piłkarz mógł rozstrzygnąć losy
meczu cztery minuty później oddając atomowy strzał z 20m M.
Jarosiński tym razem błysnął refleksem i na raty obronił uderzenie
zawodnika gospodarzy. W 86min rzut wolny z lewej strony boiska
wykonywał A. Piasecki, który mocnym strzałem trafił w samo okienku
bramki GKS-u. Do końca meczu mimo ataków Pogoni i GKS-u wynik nie
uległ już zmianie.

Arkadiusz Piasecki w meczu z GKS-em
Mierzyn zdobył bramkę
„stadiony świata”
Victoria 95 Przecław – Pogoń Barlinek
0:0
Pogoń Barlinek: Piwiński - W. Suterski, D. Suterski, Kawalec - Boroń,
Małowiecki, Kądziela, Guraj, Piasecki - Zwoliński (90- Kozioł),
Jankowski (80- Antkiewicz)
Punkt
zdobyty w tym meczu cieszy tym bardziej, że nasz zespół wystąpił w
bardzo eksperymentalnym składzie. Z różnych powodów (głównie
kontuzje i kartki) w tym spotkaniu nie zagrali K. Milewicz, T.
Muskała, P. Kochan, M. Diaków, M. Jarosiński, P. Skop, P. Magryta, i
T. Spirzak.
Mecz
rozpoczął się od niecelnego uderzenia z dystansu A. Piaseckiego.
Później zarysowała się przewaga gospodarzy, aktywny był zwłaszcza A.
Sztadilów, który co chwilę nękał naszą obronę. W 23 minucie meczu
wydawało się że padnie bramka dla gospodarzy A. Sztadilów znalazł
się sam na 11m od naszej bramki, ale jego strzał w ostatniej chwili
zdołał zablokować M. Guraj. Druga połowa meczu była bliźniaczo
podobna do pierwszej. Victoria próbowała atakować, nasz zespół
umiejętnie się bronił i wyprowadzał groźnie kontry. W 50min
wychodzącego na czystą pozycje T. Zwolińskiego sfaulował A. Miązek,
sędzia oszczędził gracza gospodarzy i pokazał mu tylko żółta kartkę.
W 65 minucie sędzia na dwie minuty przerwał mecz, z powodu rzucania
w naszą ławkę rezerwowych kamieni przez kibiców gospodarzy. Po
wznowieniu gry i wykonanym rzucie rożnym na 5m przed naszą bramką
powstało ogromne zamieszanie, na nasze szczęście nikt z graczy
Victori nie zdołał skierować piłki do siatki. W 75 minucie niecelne
podanie A. Miązka przechwycił T. Jankowski, piłkarz gospodarzy nie
mając innego wyjścia złapał naszego zawodnika w pół i powalił na
ziemie. Tym razem sędzia już nie miał wyjścia i pokazał graczowi
Victori czerwoną kartkę. W 84 minucie w oko w oko z bramkarzem
gospodarzy stanął T. Zwoliński, niestety jego strzał po ziemi
obronił Czekała. Trzy minuty później po przeciwnej stronie boiska w
takiej samej sytuacji znalazł się G, Gunia, ale nasz bramkarz zdołał
odbić jego strzał nogami. W doliczonym czasie gry gospodarze mogli
zadać zwycięski cios, w sytuacji sam na sam znalazł się D.
Czerbiński, który mocno strzelił, ale kapitalną interwencja popisał
się K. Piwiński przerzucając piłkę nad poprzeczką.
Strzelcy bramek dla Pogoni:
16 - Przemysław Kochan
13 -
Piotr Gajewski
11 -
Tomasz Muskała
8 - Mariusz Guraj
7 - Krzysztof Milewicz
4 - Piotr Skop
3 - Jarosław Świderski,
2 -
Krzysztof Boroń, Arkadiusz Piasecki, Tomasz Zwoliński
1 -
Paweł Suwiński, Łukasz Małowiecki, Piotr Kądziela, Paweł Antkiewicz
3
bramki samobójcze – Borak - Victoria Sianów, Kaczyński - Sokół
Pyrzyce, Machiński - GKS Mierzyn
Krzysztof Strzemecki
|