Barlinek świętował koronację nowej

Królowej Puszczy Barlineckiej

23. czerwca na stadionie miejskim w Barlinku odbyła się uroczysta koronacja nowej królowej barlineckiej przyrody. Nowa twarz, nieznana dziewczyna ubrana w piękną białą suknię i leśny płaszcz, kto to taki..., co robi i kim jest na codzień, jakie ma plany na najbliższy rok, aby odpowiedzieć na wszystkie pytania postanowiłam porozmawiać z naszą nową królową.

Naszą nową królową jest Kinga Lewandowska, obecnie studentka I roku w Wyższej Infomatycznej Szkole Zawodowej w Gorzowie Wielkopolskim na kierunku filologia ze specjalnością lingwistyka stosowana (język niemiecki rozszerzony i angielski podstawowy).

Jak wspominasz casting na nową Królowa Puszczy?

Casting wspominam bardzo mile. W ogóle było dla mnie duże zaskoczenie. Moją kandydaturę w tajemnicy przede mną złożyła moja mama, a o przesłuchaniu dowiedziałam się 3 dni przed spotkaniem. Całą tę historię wspominam bardzo mile mimo to, iż były trudne konkurencje i bardzo wymagająca kapituła. Moje rywalki były piękne, błyskotliwe i każda z nich zasługiwała na koronę Królowej Puszczy Barlineckiej. Ale jak w życiu bywa Królowa jest tylko jedna i ten zaszczyt przypadł mi w udziale z czego jestem bardzo szczęśliwa i dumna.

Spośród 7. kandydatek ty wygrałaś. Opowiedz jak wyglądała selekcja?

Na początku każda z kandydatek mówiła coś o sobie i o planach na przyszłość. Potem były zadania związane z historią i teraźniejszością Barlinka oraz konkurencje ukazujące walory osobiste każdej kandydatki. Do finału przeszły dwie kandydatki w gronie których, ja się znalazłam, co było dla mnie wielkim wyróżnieniem a zarazem niepewnością o dalszy przebieg konkursu. Końcowym etapem była rozmowa kwalifikacyjna z p. dyrektor BOK Brygidą Liśkiewicz, która wraz z kapitułą zadecydowała o mojej wygranej.

Jaką trzeba być osobą, aby wygrać?

Trzeba być osobą bardzo kreatywną, przebojową, operatywną, łatwo zawierającą kontakty z ludźmi i umiejącą znaleźć się w każdej sytuacji. Teraz dotarło to do mnie, że trzeba być „najlepszą z najlepszych”, by godnie reprezentować nasze miasto i region w kraju i zagranicą.

Czego najbardziej obawiasz się a z czego cieszysz w nadchodzącej kadencji?

Obawiam się tylko braku czasu dla  siebie, przyjaciół i rodziny. Moje studia pochłaniają bardzo wiele czasu i uwagi, gdyż są dwujęzyczne, ale jestem pewna, że pogodzę swój studencki „interes” z obowiązkami Królowej Puszczy Barlineckiej. Cieszę się, że poznam ciekawych ludzi, dzięki którym będę mogła wiele zrobić dla miasta i środowiska barlineckiego. Występy przed publicznością  i obycie sceniczne nie są dla mnie obce, ponieważ przez 5 lat tańczyłam w zespole tanecznym „UŚMIECHY” w Barlinku.

Czy znasz swoją poprzedniczkę?

Tak znam Arletę, to moja koleżanka. Znamy się z liceum. Arleta jest bardzo ładna, miła i inteligentna, i mam nadzieję, że godnie ją zastąpię na tronie Królowej Puszczy Barlineckiej. 

Czy przekazywała Ci jakieś dobre rady?

Rozmawiałam z nią krótko na ten temat. Zapewniała mnie, że będzie to mnie kosztować dużo wyrzeczeń, ale nabędę nowych doświadczeń, które będą owocować w moim przyszłym życiu.

Królowa jest wizytówką Barlinka. Jak byś chciała zaprezentować nasze miasto?

Mam mnóstwo planów.  Myślę o pomocy dzieciom Barlinka i okolic w nauce języka niemieckiego i angielskiego. Mam na myśli udzielanie bezpłatnych korepetycji dla dzieci zdolnych i nisko sytuowanych.  Ponadto chcę przeprowadzić program pod tytułem „Moje miasto, wczoraj, dzisiaj i jutro” przeznaczony dla młodzieży miasta Barlinka i okolic. Ma on na celu wskazanie młodym ludziom piękna i pozytywnych cech swojego miasta i regionu a co za tym idzie zatrzymanie emigracji do innych miast i państw.  Są to moje plany i marzenia, które uważam, że uda mi się zrealizować.

Dziękuję za rozmowę i życzę powiedzenia w nadchodzącej kadencji.

P.S. Dziękuje kapitule za uznanie mej osoby godnej reprezentowania zaszczytnej funkcji Królowej Puszczy Barlineckiej. Dowiodę, że dokonali dobrego wyboru i na pewno nie zawiodę ich oczekiwań. Pozdrowienia dla czytelników Echa Barlinka. K.L.
 
 

Copyright (c) 2004 Echo Barlinka