V sesja Rady Miejskiej w Barlinku

Kolejna V  Sesja Rady Miejskiej w Barlinku tradycyjnie już odbyła się w godzinach popołudniowych, aby zainteresowani mieszkańcy gminy mogli w niej uczestniczyć. Na samym wstępie chciałabym pochwalić Przewodniczącego RM Dariusza Zielińskiego za bardzo sprawne prowadzenie obrad.

Porządek obrad zawierał w sobie aż 24 punkty. Zapowiadały się długie dyskusje.

Zmiany w porządku obrad.

Już na samym początku wyprowadzono z porządku obrad

- punkt 10, dotyczący „projektu uchwały w sprawie przeznaczenia środków finansowych na pomoc zdrowotną dla nauczycieli korzystających z opieki zdrowotnej oraz określenia rodzajów świadczeń przyznanych w ramach tej pomocy, a także warunków i sposobu ich przyznawania”

Natomiast  radny Ryszard Wiśniak zaproponował wycofanie punktu 16, uzasadniając swój wniosek; „...proponuję wycofanie punktu 16 który brzmi- „Projekt uchwały w sprawie rozpoczęcia procesu prywatyzacji Przedsiębiorstwa Energetyki Cieplnej Spółki z ograniczoną odpowiedzialnością w Barlinku”. Uzasadnienie jest następujące, myśmy się zwrócili do spółki PEC z następującymi wnioskami dotyczącymi szczegółowej koncepcji modernizacji PEC, finansów spółki... Ponieważ na materiałach, na których pracowała komisja, tych danych nie było a proces prywatyzacji jest rzeczą bardzo poważną... Wosimy o wycofanie tego projektu z dzisiejszych obrad”

Radny Paweł Lewczuk popierając wniosek powiedział „...pan prezes PEC-u nie przygotował materiałów o jakie komisja prosiła. Wyciąg z opracowania nie jest materiałem wiażącym  dla Rady.  My chcemy materiał podpisany przez firmę konsultingową, tą która przeprowadzała ekspertyzy. Dawanie wyciągu jest kpiną...Żądamy materiałów źródłowych....

Prezes PEC-u odpowiedział na zarzuty słowami „...było przekazane to o co komisja się domagała pisemnie...”.

Wnioski radnych:

Teresa Tomczyszyn wystąpiła z zapytaniem: „...na ulicy Szosowej pojawiły się różnego rodzaju zagłębienia...zaledwie 4 miesiące od modernizacji tej drogi. Czy ma ona jakąś gwarancję...kto za to odpowiada my czy powiat?”

Radny Jan Janas poruszył niezwykle ważną kwestię: „... co z obiektem po byłym kinie, wprawdzie nie jesteśmy już jego właścicielem jako gmina. Myślę, że pan burmistrz ma pewne umocowania, które pozwolą na reakcje w tym zakresie. Wnoszę o podjecie działań zabezpieczających i uporządkowania obiektu ...”

Radny Paweł Lewczuk zapytał o kwestie dotyczące finansów i wyprowadzenia z kasy gminy pieniędzy.  Zwrócił się z zapytaniem do burmistrza Z. Siarkiewicza: „...w ubiegłym roku po złożeniu przez pana ślubowania pobrał pan z kasy gminy ekwiwalent za niewykorzystany urlop wypoczynkowy za 40 dni urlopu w tym 16 dni za 2005 oraz 24 za 2006 r. czym naraził pan gminę na dodatkowe koszty w wysokości 17.741,93 zł. ...Powinien pan urlop za rok 2005 wykorzystać w 2006 roku. Tego pan nie uczynił. To nie jest pierwszy przypadek, że pan pobiera ekwiwalent. Robi to pan notorycznie za każdym razem wchodząc w następną kadencję. Ma pan zastępcę, który może pana zastąpić - podatnicy za to płacą.”

Drugie zapytanie radnego dotyczyło uroczystości z dnia 27. stycznia „Święto Barlinka”.  „...Po części oficjalnej odbyła się część nieoficjalna -  bankiet dla osób wybranych ...czy ten bankiet był sfinansowany ze środków publicznych a jeżeli tak, to proszę podać w jakiej wysokości koszty poniesiono oraz gdzie zostały zaksięgowane.

Plan kadencyjny

W przedstawionym planie kadencyjnych brak było konkretów, mało szczegółów, brak konkretnych działań. Przewodniczący Rady Miejskiej Dariusz Zieliński tak skomentował plan przygotowany przez Z.Siarkiewicza „Dokument opierany na kampanii wyborczej. Osławione 100 milionów z UE ...do tej pory nic nie wynika z dokumentów przedstawionych RM w postaci projektu budżetu......apeluję  o  odpowiedzialność za słowa ...bo pamięć o ludziach będzie trwała do momentu, kiedy będziemy pamiętać słowa wypowiedziane przez tych ludzi...”

Burmistrz wyjaśnił „... rozumiem wątpliwości i obawy i obiecuję, że je wszystkie postaram się państwu wyjaśnić ...Musicie państwo zrozumieć, że to jest dokument programowy...”

Gminny program rozwiązywania problemów alkoholowych.

Jak co roku pełnomocnik tego programu - Alina Sznabowicz przekazała sprawozdanie z działalności. W dyskusję nad sprawozdaniem włączył się radny Paweł Lewczuk „...na  realizacją gminnego programu rozwiązywania problemów alkoholowych: przekazano 215.756 zł , z tego wydatkowano 215.756 zł. Realizacja w/w środków przez OPS Barlinek...wynagrodzenia na rzecz osób fizycznych 51.225 zł. Stwierdzam, że przejadane są środki. Prawie 1/4  dochodu jest przejadana w formie wynagrodzeń, diet, innych gaży natomiast nie idzie to do osób potrzebujących na realizowanie nakreślonych celów. W tym zakresie moja opinia jest zdecydowanie negatywna. Nie zgadzam się również jeżeli chodzi o samą realizację tego programu ...nie ma potrzeby powołania pełnomocnika do tych spraw, powołanie pełnomocnika jest dodatkowym wydatkiem 700 zł miesięcznie, to w skali roku jest 9100 zł. Burmistrz może, ale nie musi powołać takiego pełnomocnika. Dotyczy to tych gmin gdzie nie działają OPS-y. Szeroka komisja, a to kolejne diety. W jej skład wchodzi Elżbieta Wrońska, której obowiązkiem jest nadzór nad tymi działaniami. Jest to kolizja prawna...”

Swoje zdanie wyraziła również pani pełnomocnik Alina Szanbowicz „...jestem zobowiązana złożyć radzie sprawozdanie z działalności...zawsze proszę o rekomendacje. Przeszliśmy szereg kontroli w RIO, nigdy nie było najmniejszego zarzutu...Wynagrodzenia to nie jest 50 tys....jesteśmy na szarym końcu...mówicie państwo o pedagogizacji rodziców i zajęciach w szkołach, a kto prowadzi to: Wojciech Światłowski za godzinę otrzymuje 30 złotych,  miesięcznie 200-300 złotych za pracę stresującą, konfliktową....”

Budżet uchwalono

I nastał czas uchwalenia budżetu. Dyskusje były długie. Pierwsza autopoprawka  dostarczona przez burmistrza  została przyjęta przez Radę Miejską wraz z wnioskami Rady. Autopoprawka ta została przekazana radzie 12. 01.2007. Druga autopoprawka przekazana dopiero w dniu sesji nie uzyskała akceptacji, rada nie zgodziła się na zmiany zaproponowane przez burmistrza. Ostatecznie budżet uchwalono. A oto niektóre pozycje wydatków budżetowych: rezerwa 40.000 (zmniejszono z kwoty 102.000 zaproponowanej przez burmistrza), dotacje dla BOK w kwocie1.091.387, wydatki na edukację i wychowanie 140.053.033, na pomoc społeczną 6.162.000, na kulturę fizyczną i sport 516.900 (w tym zawarto 200.000 na inwestycje na stadionie miejskim), wydatki na transport i łączność 921.000, a na gospodarkę mieszkaniową przeznaczono 562.130. Przeznaczono również 413.000 na dotacje jednostek i organizacji gminnych oraz 973.603 zł jako rezerwa na cele remontowe w szkołach gminnych.

Dług gminy wynosi 6.893.000 (na rok 2006).

 ulf