Te baby...

Sala Barlineckiego Ośrodka Kultury wypełniona była po brzegi. Tegoroczny Dzień Kobiet obfitował w bardzo wiele różnorodnych niespodzianek dla naszych mieszkanek. Co prawda nie było prezentów w postaci goździków i rajstop, ale za to...był show. Na deskach Barlineckiego Ośrodka Kultury przygotowano „widowisko”.

Rozpoczęto od wstawki muzycznej, aby po chwili zaprezentować „Kabaret na poważnie” w reżyserii Tomka Peliwo z udziałem młodzieży z Teatru „Wiatrak”, który w sposób bardzo komiczny przedstawił wspaniałe skecze. Rozpoczynając od „Czerwonego Kapturka” ( tej roli niezapomniany i wspaniały pan Gienek), kolejno „Śpiąca Królewna” i jeszcze wiele bardzo dobrze tematycznie dobranych scenek.

Kabaret rozbawił widownię do łez. I przyszła kolej na kulminacyjny punkt wieczoru...najsławniejsze barlineckie kobiety wystąpiły na scenie...W rolę kobiet wcielili się barlinecy panowie. Leokadię Malanowską zaprezentował Sławomir Koruc, Romanę Kaszczyc – Zygmunt Siarkiewicz, Katarzynę Czerwińską – Dariusz Zieliński, Amelię Pakosz – Zdzisław Kik, Elżbietę Chudzik – Jan Janas, a Brygidę Liśkiewicz – zagrał Wiesław Nowicki.

Śmiechu było co nie miara bo, panowie na co dzień oglądani w garniturach i mundurach dziś zaprezentowali się w damskich ciuszkach, wygłaszając przy tym zabawne rymowanki napisane specjalnie na tę okazję przez Elżbietę Chudzik. To jeszcze nie koniec atrakcji jakie zapewniono paniom... mężczyźni starali się.

Na pewno niezapomniane wrażenie pozostawił występ młodego aktora Adasia Ogarewicza, który jakże zabawnie recytował opowiadanie specjalnie przygotowano na ten cudowny wieczór. Wiele emocji wzbudził taniec Kamila Fabicha, który w rytm muzyki rozbawił wszystkie panie. Całość imprezy poprowadził Jerzy Hyży. O takim wieczorze nie sposób szybko zapomnieć.

                                                                   ulf