Wiem, że uczyć się trzeba....cd.
Luiza
Głowik – w listopadowym numerze „Echa Barlinka”
z 2005 roku, pod takim samym tytułem ukazał się wywiad z Luizą. Była
wówczas uczennicą III klasy Publicznego Gimnazjum nr 2 w Barlinku i
Najlepszą z Najlepszych uczennicą w naszym mieście.
W czasie ferii zimowych, w lutym 2007 r.
miałam możliwość znów porozmawiać z Luizą, która po ukończeniu
gimnazjum uczy się obecnie w XIII Liceum Ogólnokształcącym
mieszczącym się przy ul. Unisławy
w Szczecinie.
J.D. -Minęło prawie półtora roku od
naszej rozmowy. Wiem, że uczysz się obecnie w szczecińskim
renomowanym liceum. Powiedz mi, jak to się stało, że wybrałaś
szczecińska Trzynastkę?
Luiza – Mogłam wybrać każdą szkołę. O
XIII Liceum w Szczecinie dowiedziałam się od mojego starszego kolegi
Jakuba, który tam się uczy i jest obecnie w klasie maturalnej. To on
opowiadając o swojej szkole zachęcił mnie abym tam złożyła
dokumenty. I zostałam przyjęta.
J.D. –Powiedz mi coś bliższego o
swojej obecnej szkole.
Luiza – XIII Liceum Ogólnokształcące
jest częścią Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych. Nie wiem dokładnie
ilu uczniów uczęszcza do liceum ale wiem, że są 4 klasy pierwsze, 4
drugie i 4 trzecie. W klasach jest ok. 20-30 uczniów. Spośród 4
klas pierwszych jedna jest humanistyczna, druga ma profil
matematyczno – fizyczny. Jest jeszcze klasa biologiczno – chemiczna.
Ja chodzę do klasy ogólnej, w której uczeń może wybrać przedmioty, z
których chce mieć indywidualny tok nauczania. W innych przedmiotach
obowiązuje program podstawowy.
J.D. Jakie wybrałaś przedmioty, które
chcesz indywidualnie zgłębiać?
Luiza – Język polski, biologię, chemię
J.D. Jakich uczysz się języków obcych?
Luiza – Angielskiego i niemieckiego
J.D. Czy wśród grona pedagogicznego jest więcej kobiet czy
mężczyzn?
Luiza – Chyba jest tyle samo kobiet co
mężczyzn.
J.D. Co jeszcze ciekawego możesz powiedzieć o swojej szkole?
Luiza – Nasze liceum jest pod patronem
Uniwersytetu Szczecińskiego. Możemy korzystać z biblioteki i
czytelni uniwersyteckiej. No, i obowiązują nas mundurki.
J.D. –Właśnie miałam zapytać o mundurki. Widziałam uczniów waszej
szkoły w telewizji. Podobały mi się wasze stroje. Czy możesz
powiedzieć nam coś więcej na ten temat?
Luiza – Mamy mundurki robocze czyli codzienne i galowe, na
uroczystości szkolne i nie tylko. Na codzień do szkoły latem nosimy
polo bordowe i ciemną spódnicę lub spodnie. Zimą zakłada się do polo
bordową kamizelkę lub bluzę dresową. Strój galowy to marynarka
bordowa z godłem szkoły, biała bluzeczka z kołnierzykiem i kolorowa
apaszka a’la krawat oraz granatowa lub czarna spódnica do kolan lub
spodnie dla chłopców i czarne buty na niskim obcasie.
J.D – Czy młodzież narzeka na to umundurowanie, czy jest
zadowolona?
Luiza – Ja osobiście się cieszę. Może
ktoś nie lubi, ale ja nie słyszałam żadnych narzekań.. Jest wygodnie
i odpada problem w co się ubrać.
J.D. – Jak ty, jedynaczka czujesz się
z dala od rodziców, w obcym mieście i nowym środowisku szkolnym?
Luiza – Teraz to już nie jest nowe
środowisko, w którym przebywam. Minęło już pół roku. Czuję się
dobrze. W każdy weekend przyjeżdżam autobusem do domu. To nie jest
taka duża odległość, a Szczecin nie był mi przedtem obcy.
J.D. – Mieszkasz pewnie w internacie?
Luiza – Tak. Mieszkam w Szkolnej Bursie
Integracyjnej, w czteroosobowym pokoju.
J.D. – Czy twoim rodzicom nie jest
ciężko pod względem finansowym łożyć na twoje utrzymanie poza domem?
Luiza – Dużą pomocą dla mnie jest
stypendium z „Orlenu” i nagroda pieniężna z Fundacji Państwa Jolanty
i Aleksandra Kwaśniewskiech.
J.D. – Na zakończenie powiedz mi o
swoim uczestnictwie w olimpiadach przedmiotowych. To, że wybrałaś
dodatkowy tok nauczania z niektórych przedmiotów pozwala ci
startować w olimpiadach. Wiem, że w czasie ferii przygotowywałaś się
do Olimpiady Języka Polskiego i Literatury.
Luiza - 27. stycznia i 10. lutego br.
brałam udział w Olimpiadzie Języka Polskiego i Literatury na
szczeblu okręgowym (wojewódzkim) i w chwili obecnej czekam na
wyniki.
27. stycznia odbył się etap pisemny
czyli test językowo – gramatyczny i praca stylistyczna na wybrany
temat.
10. lutego miałam ustną obronę pracy
pisemnej na etapie wstępnym, który był na początku roku szkolnego. I
to tyle co mogę powiedzieć na temat olimpiad w chwili obecnej.
J.D. – Życzę Ci żeby wszystkie
twoje zamierzenia się spełniły i dziękuje za rozmowę.
J.Drwięga
|