Brakuje miejsc...
Okazuje się, że jednym z poważniejszych problemów w naszym mieście
jest brak miejsc w przedszkolach. Niektórzy rodzice już w lutym
składają podania o przyjęcie dzieci do przedszkola. A i tak nie mają
pewności, że dziecko zostanie przyjęte. Natomiast umieszczenie
dziecka w przedszkolu w trakcie roku szkolnego graniczy wręcz z
cudem.
Obecna sytuacja:
W
Barlinku działają dwa przedszkola miejskie: Nr 1 przy ul.
Kombatantów i Nr 2 przy ul. Podwale. W tych budynkach utworzone są
grupy 10 godzinne (z wyżywieniem i odpłatnością średnio 220 zł
/miesiąc) dla dzieci 3-6 letnich oraz 1 grupa żłobkowa (na Podwalu).
Ponadto dla dzieci 6-letnich, które od ubiegłego roku są objęte
obowiązkowym rocznym przygotowaniem przedszkolnym, utworzone są
oddziały 5-godzinne (od 8-13, bez wyżywienia) w budynku przy ul.
Leśnej (organizacyjnie podlegają PM 1).
Obecnie nie ma problemu tylko z miejscem w grupach 6-latków przy ul.
Leśnej. Natomiast w pozostałych grupach w obu przedszkolach w chwili
obecnej nie ma ani jednego miejsca wolnego, co więcej – do każdej z
grup są dzieci oczekujące w kolejce. Największy problem jest z
dziećmi najmłodszymi, 3- i 4- letnimi. To, że w tej chwili grupy
mają pełną obsadę spowoduje to, że np. na następny rok szkolny nie
będzie możliwości przyjęcia żadnego dziecka do 4-, czy 5-latków, bo
obecne pełne grupy 3-latków staną się 4-latkami, a obecne grupy
4-latków staną się 5-latkami, itd.
Przyczyny problemu:
1.Coraz więcej rodziców decyduje się na oddanie dziecka do
przedszkola, nawet jeśli nie pracuje jeden z rodziców. Powód
podawany przez rodziców – dzieci uczęszczające do przedszkola lepiej
się rozwijają przebywając w grupie rówieśniczej, pod opieką
wykwalifikowanych nauczycielek.
2.W
mieście powstają nowe miejsca pracy, do Barlinka przyjeżdżają młodzi
ludzie, którzy nie mają tu rodziny i nie mają z kim zostawić dzieci
w domu. 3.Opłata za pobyt dziecka w przedszkolu jest niższa niż
opłata jakiej życzą sobie opiekunki.
4.Brak
pomieszczeń na utworzenie dodatkowych grup (PM1) lub potrzebne są
duże środki – zbyt duże jak na budżet przedszkola - na zaadaptowanie
pomieszczeń gospodarczych w budynku żłobka (PM2).
Informacja dla rodziców ubiegających się o miejsce w przedszkolu:
-
karty zgłoszenia do przedszkola należy składać najpóźniej do połowy
kwietnia każdego roku;
- o
przyjęciu dziecka do przedszkola decyduje międzyprzedszkolna
komisja, w skład której wchodzą: przedstawiciel UMiG, dyrektorzy
przedszkoli oraz przedstawiciele rodziców i nauczycieli; komisja
zbiera się pod koniec kwietnia, a w maju rodzice mogą dowiedzieć się
o tym, czy ich dziecko zostało przyjęte do przedszkola;
-
podczas rekrutacji pierwszeństwo mają dzieci już uczęszczające do
przedszkola, dzieci pracujących rodziców (obojga) i dzieci rodziców
samotnie wychowujących dzieci.
Pytanie w jaki sposób rozwiązać tą sytuację? Oczywiście inicjatywa
należy do władz miejskich. Muszą one podjąć odważne decyzje i
zwiększyć liczbę pomieszczeń przedszkolnych przynajmniej do czasu
gdy problem się rozwiąże (niż demograficzny) . Apelujemy tutaj w
imieniu tych, którzy są w sytuacji bez wyjścia. Ludzi spoza Barlinka
nie mający możliwości poprosić o pomoc babcię i dziadków. Decyzję
trzeba podjąć aby od września sytuacja uległa poprawie.
Pytanie w jaki sposób rozwiązać tą sytuację? Oczywiście inicjatywa
należy do władz miejskich. Muszą one podjąć odważne decyzje i
zwiększyć liczbę pomieszczeń przedszkolnych przynajmniej do czasu
gdy problem się rozwiąże (niż demograficzny) . Apelujemy tutaj w
imieniu tych, którzy są w sytuacji bez wyjścia. Ludzi z poza
Barlinka nie mający możliwości poprosić o pomoc babcię czy dziadka.
Decyzję trzeba podjąć jak najszybciej, aby od września sytuacja
uległa poprawie.
Rudy
Przy pisaniu artykułu korzystałem z
informacji pp.
Renaty Olejnik i Teresy Staszak
|