Proza życia

- Ostatnio, nie tylko moja głowę, zaprzątał silny przypływ krytyki pod adresem mediów, którym instytucjonalnie miałoby się wytyczać ramy... Aż ciarki biorą na takie pomysły; osobiście bardzo dobrze znam smak niedyspozycyjności wobec...

- Pomimo długiej zimy i chłodów, nadchodzi wiosna. Zaczyna się podwyższanie temperatury, także przedwyborczej. Refleksje nad mijającą kadencją samorządu dają obraz ustępującej ekipy. Jaki on jest, każdy widzi... Można pokusić się o opinię, że przyczyną wielu niepowodzeń i nieporadności władzy gminnej jest upolitycznienie, by nie powiedzieć partyjniactwo ekipy u steru. Staranna dbałość o rację swojej frakcji, a obwinianie za wszelkie zło opozycję. Taka postawa zjadała energię, przysłaniała jasny obraz problemów i odsuwała racjonalne koncepcje gospodarcze. Stąd krytyka uchodzi za demagogię a nawet najlepsze pomysły strony przeciwnej za beznadziejne. Obyśmy nie popadli w następne partyjniactwo po wyborach, bo po to wybieramy naszych przedstawicieli, by zgodnie sprawowali urząd dla naszego dobra, zachowując swoje poglądy polityczne. Przecież w wielu samorządach w Polsce tak się dzieje, dlaczego tak nie jest w Barlinku?

- Chciałoby się też, żeby w Barlinku wprowadzić taki dobry zwyczaj jak np. w Zaborze – woj. lubuskie, gdzie gdy interesant nie może przyjść do urzędu, urząd idzie (lub jedzie) doń; wystarczy zadzwonić.

- Mamy kwiecień, idą święta, wiec pora zrobić tradycyjne wiosenne porządki. warto też zmienić zwyczaj i przestać wyprowadzać pieski do piaskownic i na trawę pod oknami. Są inne miejsca dla czworonogów.

Miłego ciepła, pięknych Świąt i szczodrego zajączka życzy serdecznie Wszystkim, Wszystkim.                                                                

                                          Urszula Berlińska 
 

Copyright (c) 2004 Echo Barlinka