Proza Życia

- Oj, tegoroczna zima okazała się tak prawdziwa, co nie zmienia faktu, że odwykliśmy od aż tak srogiej pory roku. Drogowcy starali się, jak mogli. W naszym mieście jednak wzdłuż jezdni i chodników zalegał całymi tygodniami brudny zbity śnieg. Dlaczego nie był wywożony chociaż z głównych ulic? Sól przecież gryzie i niszczy nawierzchnie.

- W ostatnim czasie dało się zaobserwować coś takiego, jak parkowanie samochodów na chodnikach i to tak, że piesi mają problem z wymijaniem auta, które sobie stoi godzinami.

- Na pewno nas wszystkich bardzo poruszyła tragedia w Katowicach. Dowiedzieliśmy się, że konstrukcja już wcześniej dawała znać o złym stanie technicznym i zagrożeniu. Musiało dojść do aż takiego dramatu, by...

W Barlinku tez mamy bardzo niebezpieczne schody do Panoramy i aż dziw, że jeszcze nikt na nich nie połamał nóg, czy spadając – kręgosłupa żeby przypomnieć – są śliskie i położone pod takim kątem, że zagraża to chodzącym. Ale kto tam będzie przejmować się jakimś tam gadaniem w gazecie. Czas najwyższy poprawić tę „ udaną inwestycję” tym bardziej, że teraz po zimie jej stan jest fatalny. Tak to, schody na Golgotę!

- Nie ma ciągle rozwiązania KINO, w którym powybijał ktoś szyby w oknach. Gdzie właściciel i co zamierza? A mogłaby tu właśnie być, jeśli nie gdzie indziej, biblioteka miejska. Budynek przy Paderewskiego dalej bez dachu i perspektyw; o pałacyku cebulowym nie ma co mówić, bo gospodarze miasta lekką ręką pozbyli się i kina, i pałacyku, i dawnego budynku sądu. Teraz wszyscy widzą, co dzieje się z obiektami tej dawnej i niedawnej historii.

- W ogóle, jak się patrzy na Rynek, to gdyby nie prywatni właściciele kamieniczek, pięknie przez nich odremontowanych, wiałoby tu tym samym, co wyżej.

- A tak przy okazji można by zapytać, jakież to w ostatnich latach podjął Samorząd MiG nowe inwestycje? (mieszkania TBS na Górnym Tarasie i latarnie na Fabrycznej). Jakie realizacje z funduszy pomocowych i na rozwój infrastruktury z Unii Europejskiej? Czyż byśmy mieli zablokowane możliwości przez duże zadłużenia Gminy?...

Takie np. Pyrzyce rozpoczynają już teraz budowę TĘŻNI, która za rok ma ruszyć i miasto otrzyma status uzdrowiska, i będzie zarabiać.

Nie, żebym zazdrościła, ale Barlinek stokroć piękniejszy i ciągle jakieś „obiektywne” ma problemy... para w gwizdek.

- Jak się słyszy na mieście, to owszem, kwitnie fetowanie, bankietowanie i samozadowolenie wśród samych swoich; dużo papierowych nagród, wzajemnych listów pochwalnych itp....za co? A tyle przecież problemów społecznych i do zrobienia w mieście i gminie jest, że aż głowa boli. Ale, co tam, aby do wiosny.                       

                                                                                    Urszula Berlińska 
 

Copyright (c) 2004 Echo Barlinka