Parafia pw. Św.
Wojciecha w oczekiwaniu na nową świątynię
Budowa
kościoła
Najmłodsza parafia
w Barlinku, istniejąca dopiero ósmy rok nie posiada jeszcze plebani
i kościoła parafialnego, dlatego budowa tych obiektów jest jednym z
priorytetowych zadań księży i wiernych z parafii. Obecnie
nabożeństwa i msze święte odprawiane są w niewielkiej kaplicy
zastępczej przy ul. Chopina.
Parafia pw. Św.
Wojciecha BM powstała w roku 1997, na mocy dekretu Księdza
Arcybiskupa Metropolity Szczecińsko – Kamieńskiego Mariana
Przykuckiego. Na terenie parafii mieszka obecnie ponad 4 tysiące
wiernych. Wcześniej wierni należeli do dwóch parafii: pw. św.
Bonifacego i parafii pw. Niepokalanego Serca NMP. W granicach
parafii leżą jeszcze miejscowości z terenu gminy, tj.: Dzikówko,
Janowo, Jaromierki, Laskowo, Lutówko, Osina, Ożar i Równo. W parafii
pracują dwaj księża. Proboszczem od sierpnia 2001 roku jest ksiądz
Jan Jermak.
- Budowa obiektu, jakim jest kościół
wymaga olbrzymich środków finansowych. Nie dostajemy żadnej dotacji
z miasta, a ofiary od parafian pokrywają ok. 1/5 wszystkich kosztów.
Dlatego szukamy środków z zewnątrz - mówi ks. proboszcz Jan
Jermak. Jak twierdzą angażujący się w budowę kościoła ludzie,
proboszcz nie tylko czuwa nad całością prac i zabezpieczeniem
środków finansowych, ale również sam bierze w nich udział. Mówią, że
potrzebna jest każda para rąk do pracy. Przy pracach budowlanych
zaangażowana jest grupa parafian. I tacy, którzy budują, i tacy,
którzy pilnują w nocy materiałów budowlanych i całego placu budowy.
Dzielą pomiędzy siebie nocne służby.
– Przy budowie oprócz fachowców
pracują także parafianie, którzy sami zgłaszają się do pracy. Jednak
jest ich jeszcze za mało. Praktycznie ta sama grupa osób, co w roku
ubiegłym. Zbyt mało parafian w ogóle pojawia się na niedzielnych
mszach świętych. Gdyby przychodzili, może byłoby więcej osób
chętnych do pomocy – sądzi proboszcz.
Prace przy budowie kościoła przy parafii św. Wojciecha rozpoczęły
się w maju ubiegłego roku. Pozwolenie na budowę kościoła parafia
uzyskała 31.12.2003 roku. Pierwsze prace rozpoczęto dopiero w
połowie roku, ze względu na pogodę. Prac ziemnych nie można było
rozpocząć wcześniej. – W roku ubiegłym udało się nam wylać
wszystkie ławy fundamentowe z konstrukcją nośną i filarami. W tym
roku natomiast murujemy ściany kościoła z częścią socjalną,
zakrystiami, toaletami i bocznymi wejściami z kruchtami do kościoła.
Położone zostały stropy na zakrystiach i pomieszczeniach socjalnych.
Chcemy jeszcze wykonać wieńce i zabezpieczyć mury i stropy przed
zimą. – mówi z nadzieją
proboszcz.
Kamień węgielny pod budowę kościoła ofiarował parafii i poświęcił
w styczniu tego roku Papież Jan Paweł II.
Jak
się okazuje plac budowy kościoła, to nie tylko prace budowlane.
Jeszcze zanim one ruszyły na terenie przeznaczonym do zabudowy
odbywały się nabożeństwa, w tym droga krzyżowa. W niedzielę 19
czerwca tego roku wszystkie msze święte odprawiono właśnie na placu
budowy. Udzielono pierwszego sakramentu chrztu św.
Odbyła się tam również uroczystość bierzmowania młodzieży z
całej parafii, którą odprawił Ks. Arcybiskup Metropolita Szczecińsko
– Kamieński Zygmunt Kamiński. Obiecał on wmurować kamień węgielny
pod budowę kościoła, który pochodzi z grobu św. Piotra z Bazyliki
Św. Piotra w Rzymie. Kamień węgielny został poświęcony 31 stycznia
2005 roku przez Ojca Świętego Jana Pawła II. Odebrał go osobiście w
Watykanie ks. proboszcz Jan Jermak.
Otrzymujemy od parafian niemałą pomoc,
jednak potrzeby są znacznie większe – podkreśla proboszcz.
Budowa kościoła planowana jest na
dziesięć lat. Inwestycja pochłonęła już 350 tysięcy złotych. Jak
szybko kościół zostanie wzniesiony zależy od pomocy ofiarodawców i
stopnia zaangażowania w wykonywane prace chętnych do pracy
mieszkańców miasta. Ofiara zbierana na tacę w drugą niedzielę
każdego miesiąca przeznaczona jest na budowę świątyni.
– W przyszłym roku chcemy przede
wszystkim zakończyć stawianie pozostałych ścian kościoła i może uda
się wykonać więźbę dachową z pokryciem, ale to bardzo trudne i
kosztowne zadanie. W budowie kościoła pomagają w różnej formie -
oprócz indywidualnych parafian - mniejsze barlineckie firmy. Robią
to dyskretnie. Należy mieć nadzieję, że takich firm znajdzie się
jeszcze więcej. Wiele osób pomaga za przysłowiowe „Bóg
zapłać”. I dzięki takim ludziom parafia będzie miała swój kościół
– kończy proboszcz.
Paweł
Barabasz
PODZIĘKOWANIA
Chcę podziękować wszystkim, którzy co
roku 1 listopada na Cmentarzu Komunalnym składają ofiary podczas
Mszy Św. o godz. 11.00 i 15.00 oraz za ofiary złożone podczas
wspólnej uroczystości Bożego Ciała w tym roku na rynku miasta.
Ofiary te zostały przeznaczone na budowę naszego kościoła. Wszystkim
„Bóg zapłać”.
Ks. Proboszcz Jan Jermak
Kalendarium
budowy:
* 31.12.2003r. – uzyskanie
pozwolenia na budowę.
* maj 2004 r. – prace geodezyjne,
pierwsze wykopy.
* wrzesień 2004 r. – wylanie
płyty fundamentowej wieży kościoła i ław fundamentowych.
* wrzesień 2004 r. – wylanie
szesnastu filarów kościoła
* październik 2004 r. – zasypanie
ziemią ław fundamentów.
* sierpień - wrzesień 2005 r. –
murowanie ściany zachodniej kościoła oraz ścian pomieszczeń
pomocniczych.
* październik 2005 r.
– położenie stropów na zakrystiach i pomieszczeniach gospodarczych i
wymurowanie ścian:
północnej i wschodniej.
Konto budowy kościoła parafialnego
św. Wojciecha:
BANK GBS w Barlinku -
19835500090001662320000005
|