BANKI W UNII

Rozmowa z Prezesem Gospodarczego Banku Spółdzielczego w Barlinku  Zbigniewem Wielgoszem na temat funkcjonowania sektora bankowego w Polsce po wejściu do Unii Europejskiej. Rozmawia Stanisław Opatowicz

Jakich zmian w funkcjonowaniu banków możemy spodziewać się po wejściu do UE?

Sektor bankowy do wejścia do UE przygotowuje się od dawna. W zakresie norm ostrożnościowych, od kilku już lat banki stosują bardziej rygorystyczne niż obowiązują w UE.  Konkurencyjność z bankami zagranicznymi “nakręca”, że tak powiem konkurencja banków polskich z kapitałem większościowym zagranicznym, gdyż te banki bardzo szybko przejęły reguły gry obowiązujące w krajach UE i “przeniosły” je poprzez konkurencję na pozostałe banki w Polsce. A więc istotnych zmian krótko po wejściu nie będzie. Sektor zmierza w kierunku tańszych usług telefonicznych i internetowych, samoobsługowych kiosków informatycznych kosztem ograniczania tradycyjnych placówek bankowych.

Czy nasz GBS jest przygotowany do tych zmian i czy nie ma zagrożeń dla jego istnienia?

GBS w Barlinku już wiele lat temu podjął działania wzmacniające jego siłę i dziś jest bankiem spółdzielczym z czołówki krajowej o bardzo dobrym wizerunku docenionym również w wielu rankingach i konkursach krajowych. Przypomnę, że zdobywaliśmy wyróżnienia i laury pokonując renomowane banki krajowe między innymi w informatyce, przyjaznym podejściu do klientów czy zarządzaniu zasobami ludzkimi. W ostatnich dziewięciu latach zwiększyliśmy sieć placówek z 2 do 10 doprowadzając ich poziom do przyzwoitych standardów bankowych, zainwestowaliśmy w nowoczesność i osiągamy cały czas przyzwoite wyniki netto, w ostatnich latach na poziomie powyżej 1,5 mln zł. W 2003 roku przyjęliśmy strategię działania do 2007 roku bazującą na analizie sytuacji podobnych banków działających w UE takich jak Credit Agricole czy Rabobank. O braku zagrożeń po wejściu do UE świadczy też nasza sytuacja  kapitałowa – po uwzględnieniu zysku 2003r. kapitał osiągnie 12 mln zł a współczynnik wypłacalności prawie 11- oraz zgromadzone rezerwy celowe i ogólne w wysokości ponad 3 mln zł a także wsparcie Spółdzielczej Grupy Bankowej do której należymy. SGB to 157 banków spółdzielczych i Gospodarczy Bank Wielkopolski należący do czołówki banków w Polsce o aktywach ponad 9,5 mld zł i kapitale 770 mln zł. Uważam, że to co zrobiliśmy w ostatnich latach oraz to co przewidujemy w nowej strategii powoduje, że możemy być spokojni o naszą przyszłość.

Czy można spodziewać się, że oprocentowanie kredytów bankowych ulegnie obniżeniu?

Na pewno tak z tym, że to w dużym stopniu będzie uzależnione od polityki państwa, inflacji i sytuacji na rynkach finansowych. Wejście Polski do UE wyznacza w pewnym sensie kierunki zmiany oprocentowania czyli jego obniżanie do poziomu jaki jest w UE. Z tym, że moim zdaniem poziom oprocentowania w Polsce jest już dla inwestorów przyzwoity i nie decyduje o podejmowaniu czy nie inwestycji. Istotniejszy wpływ wywiera perspektywa koniunktury gospodarczej a ta chyba też nie jest najgorsza. 

Jakich zmian w funkcjonowaniu GBS-u możemy spodziewać się w ciągu najbliższych miesięcy czy roku?

W bieżącym roku realizując strategię zamierzamy uruchomić usługi całodobowe przez telefon oraz przez internet. Zleciliśmy przygotowanie projektu Oskar II czyli wymianę przestarzałego już systemu kart mikroprocesorowych Oskar na nowy. Wyposażymy kolejne dwie placówki w bankomaty osiągając stan 8 bankomatów. Chcemy dalej poprawiać i usprawnić opiekę nad klientami kluczowymi dla banku, dalej poprawiać przyjazność procedur i produktów banku dla klientów a także poziom przygotowania i kwalifikacji załogi GBS. Dla swoich pracowników przygotowujemy i wdrożymy system kompetencji oparty na wiedzy wyspecjalizowanych w tym zakresie firm.

Od kwietnia br. uruchamiamy samodzielną działalność dewizową polegającą na sprzedaży i skupie walut, prowadzeniu rachunków i lokat bankowych, udzielaniu kredytów bankowych i rozliczaniu przelewów zagranicznych. Intensyfikujemy rozpoczętą w ubr. działalność ubezpieczeniową sprzedając coraz szerszy asortyment produktów ubezpieczeniowych Concordii, dając w ten sposób klientom bezpieczeństwo i wygodę załatwienia ubezpieczeń przy okazji pobytu w banku. Wejście Polski do UE będzie rodziło coraz większą potrzebę zabezpieczania się przed różnymi losowymi nieszczęściami stąd nasza działalność ubezpieczeniowa.

Za kilka miesięcy oficjalnie a już teraz nieoficjalnie w placówkach GBS można uzyskać poradę w zakresie programów przed i poakcesyjnych związanych z pomocą finansową UE a rolnicy mogą uzyskać pomoc w zakresie wypełniania wniosków o dopłaty bezpośrednie. We wszystkich placówkach powstają Punkty Doradztwa Unijnego, w których udzielać porad będą pracownicy banku wyszkoleni w tym zakresie. W tej chwili posiadamy przeszkolonych przez Agencję Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w zakresie dopłat bezpośrednich 16 osób oraz 8 osób w zakresie uzyskiwania pomocy  ze środków  finansowych UE.

Jak GBS może pomóc rolnikom w zdobyciu dopłat bezpośrednich z UE?

Tak jak przed chwilą mówiłem poprzez Punkty Doradztwa, w których pracownik banku pomoże w przygotowaniu odpowiednich wniosków oraz poprzez otwieranie specjalnych kont dla rolników nazwanych u nas Oskar Farmer, które są niezbędne aby otrzymać dopłaty. Konto musi mieć koniecznie 26-cio cyfrowy numer w systemie NRB  i wg ostatnich wyjaśnień ARiMR nie może to być konto osobiste tzw. ror ponieważ  przez ror-y nie wolno rozliczać działalności gospodarczej jaką jest przecież rolnictwo. System NRB w naszym banku funkcjonuje już od lata ubr. a obowiązkowy we wszystkich bankach będzie od 1 lipca br. Rolnicy powinni przede wszystkim pamiętać, że muszą złożyć dwa wnioski a czasu pozostało niewiele. Pierwszy wiąże się z wpisem do ewidencji producentów i powinien być złożony w Powiatowym Biurze ARiMR co najmniej 21 dni przed złożeniem wniosku o dopłaty bezpośrednie a te wnioski  można będzie składać od 15 kwietnia do 15 czerwca 2004r. Myślę, że czasu zostało bardzo niewiele zwłaszcza, że rolnik musi jeszcze założyć rachunek bankowy. A więc rolnicy spieszcie się!