Unia i co dalej?
Cz. 3
Jeśli się powiedziało “A”, trzeba powiedzieć
także “B”. Wiem, że nie zadowolę potrzeby na wiedzę o wkładzie naszego miasta i
gminy w kształtowanie wzajemnych stosunków z partnerami Europy Zachodniej w
przedmiocie naszego wstąpienia do Unii Europejskiej zarówno naszego środowiska,
w szerokim tego słowa znaczeniu, jak i poszczególne jednostki organizacyjne oraz
osoby zasługujące na to, aby szerzej o nich w tym cyklu napisać. Jest to bowiem
temat rzeka, więc jeśli nie spełnię w 100 % ich oczekiwań, proszę o wybaczenie.
Zasługi położone w tej dziedzinie znajdują swoje miejsce w szczegółowych
materiałach informacyjnych podawanych na bieżąco przez naszą gazetę.
Rozpoczynając ten cykl, nie zdawałem sobie sprawy jak szeroki jest to materiał,
dopiero w trakcie pisania ujawnił się jego ogrom. Automatycznie muszę – niestety
– ograniczyć się do uogólnionych danych, co niniejszym kontynuuję.
Niezmiernie szeroki jest nasz wkład w przygotowanie gruntu w zakresie
uczestnictwa w funkcjonowaniu współpracy gdy chodzi o wymianę kulturalną.
Realizujemy ją od dawna na tym gruncie w wielu formach. Dotyczy to zarówno
najbliższych sąsiadów – Niemców, jak i tych z drugiej strony Bałtyku – Szwedów:
gmina Eksjö, z którą podpisaliśmy umowę partnerską 14 września 1996 roku oraz
Francuzów, związanych z nami umową podpisaną w Courriéres w dniu 4 czerwca 1998
roku.
Nie do przecenienia jest wkład Chóru HALKA w proces wymiany kulturalnej
zarówno jeśli chodzi o Niemcy jak i Szwecję. Rozpoczęło się to wszystko na dobre
udziałem chóru w “Dniach Schneverdingen” w Barlinku, które uświetniły swoim
koncertem zarówno zespoły z Niemiec jak i nasz chór HALKA. Później był
rewanż na 25-lecie Stowarzyszenia HARMONIKA. Chór jedzie do Niemiec, by w
Domu Kultury w Follingsbostel uczestniczyć w wielkim koncercie pn. “Przybywają
międzynarodowi muzykanci”. Następnego dnia chór występuje w hali koncertowej w
Schneverdingen, właśnie z okazji 25-lecia HARMONIKI, a potem, w ostatnim
dniu pobytu – koncert w kościele w Walsrode. Wszystko to zaowocowało stałą
współpracą i wzajemnymi koncertami zarówno w okresie DNI BARLINKA, jak i DNI
SCHNEVERDINGEN oraz przyjmowaniu partnerów niemieckich przy innych okazjach jak
np. na 5-lecie Chóru HALKA. Jeśli chodzi o Niemcy to nie wszystko, bo
chór uczestniczył z dużym powodzeniem w “Niemiecko-Polskich Dniach Muzyki” w
Gartz.
Wyszczególnione dotąd suche, konkretne wydarzenia - koncerty i różnorodne formy
współpracy partnerskiej, to tylko część wielkiej sprawy kształtującej wzajemne
zrozumienie dla historii naszych ziem, społeczeństw, tradycji. Doskonałym
podkreśleniem tego jest Kamień-pomnik Pamięci dla uczczenia byłych
niemieckich mieszkańców Barlinka, który powstał na starym cmentarzu z inicjatywy
wspomnianego już Ulricha Lange jak też władz naszego samorządu. W podobny sposób
przy udziale p. Ireneusza Zagaty – kierownika artystycznego Chóru HALKA
powstały miejsca Krzyże-pamięci w Karsku i Nowogródku. Jak widać, bardzo
istotne jest tworzenie po obu stronach odpowiedniej atmosfery sprzyjającej
wzajemnemu zrozumieniu i tolerancji. Ale z kontaktów tych rodzą się także
kontakty rodzinne i indywidualne, rodzą się przyjaźnie. Inicjatywy polityków są
cenne, ale są zbyt rzadkie i mają charakter świąteczny, stąd potrzeba
wypełnienia ich współpracą grup tematycznych, wiekowych, rodzinnych i
indywidualnych.
Będąc przy temacie współpracy kulturalnej, nie sposób sięgnąć do działalności
twórczej artystki Romany Kaszczyc. Pominąwszy jej działalność w szerokim tego
słowa znaczeniu tu, na miejscu, należy odnotować jej wkład w promocję naszego
miasta na obszernym polu twórczości i wystawiennictwa trwającego od wielu już
lat. A więc w latach 70. i 80. udział jej prac w Światowym Konkursie Ceramiki
Artystycznej w Faenzie we Włoszech, jej wystawa indywidualna w Neapolu, a także
udział w wystawie w Bremen, albo udział w Światowym Biennale Ceramiki
Artystycznej w Valluris we Francji.
Odnosząc się do współczesności, to wystawa w Ośrodku Kultury Polskiej w Lipsku w
Międzynarodowych Targach Książki i spotkania autorskie z czytelnikami “Duchów z
puszczy rodem” wydanych w języku niemieckim, wystawa ilustracji i spotkania
autorskie w Domu Literatury w Rostock`u, cztery wystawy oraz dwa spotkania
autorskie w Galerii Junge Kunst i Galerii “B” w Frankfurcie n/O, a w Pasewalk
wystawa i spotkanie autorskie w Ratuszu, dwie wystawy i 2 spotkania autorskie w
Schneverdingen oraz spotkanie autorskie w Lucknitz. Dodajmy do tego jeszcze
wystawę w Eksjö, to ten dorobek wcale nie jest taki mały.
Nie bądźmy przesadni, ale również nie bądźmy nadzwyczaj skromni, bo trwałe i
częste kontakty z naszymi partnerami przynoszą obu stronom dostrzegalne
korzyści. Swój udział ma tutaj nasze Muzeum Regionalne. Proszę bardzo: 1994 rok
– prezentacja I ekspozycji Emanuela Laskera i podarowanie jej Muzeum
Regionalnemu, prezent Schneverdingen dla tegoż muzeum w postaci dużego obrazu w
ozdobnych, drewnianych ramach ilustrujący tenże region, systematyczne
powiększanie zbioru fotografii dotyczących wizerunku starego Barlinka,
ofiarowanie muzeum makiety b. dworca kolejowego i 2 dioram, częste wizyty gości
z Niemiec i Szwecji zarówno dorosłych jak i młodzieży, udział artystki p.
Dietlund ze Schneverdingen w plenerze malarskim oraz po jednym artyście ze
Szwecji i Anglii. Wcale nie małą kolekcję pamiątek po Emanuelu Laskerze posiada
nasze muzeum jako trwałą ekspozycję, towarzyszącą na co dzień, jak i z okazji
odbywających się w Barlinku corocznych Międzynarodowych Turniejów Szachowych im.
Emanuela Laskera, tego nie pokonanego jeszcze do tej pory szachistę w ilości 27
kolejno zdobytych tytułów Mistrza Świata i wątpliwie czy wobec komercjalizacji
tej dyscypliny, jego rekord będzie kiedykolwiek pobity
Jeśli weszliśmy na
tematy sportowe, to obowiązkiem naszym jest odnotowanie współpracy również w tej
dziedzinie. Dotyczy ona przede wszystkim Barlineckiego Ośrodka Sportu, Turystyki
i Rekreacji oraz MKS Pogoń. A wyraża się kontaktami w sferze spotkań
młodzieżowych grup piłkarskich zarówno z młodzieżą ze Schneverdingen jak i z
Eksjö. Szóstego marca 2003 r. spotkały się z naszymi działaczami min. pp. Jerzym
Bitel, Bogusławem Bartoszem i Kazimierzem Hoffmannem panie z zaprzyjaźnionych
miast: Dorit Siebenbrodt ze Schneverdingen, a z Eksjö Brigitta EEK-Hofman, aby
opracować i następnie realizować porozumienie w zakresie turystyki. Zaowocowało
to wypracowanym wspólnie projektem “Szukamy drogi poznania i promocji”.
Pozostaje nam tylko ufać, że ten projekt stanie się realny w swojej treści. Cdn
WK
|